Dziewczyna - Księga 2 - Rozdział 06 (v2)

176Report
Dziewczyna - Księga 2 - Rozdział 06 (v2)

--- „Proszę pana. Chciałem z panem porozmawiać o filmie, który panu wysłałem”.

--- "Miło było też wysłać film, ale wszystko widzieliśmy na żywo."

--- "Patrzyłeś?"

--- „Tak. Gdy tylko zobaczyłem, co się dzieje, powiedziałem Samowi, żeby przyszedł, ale i tak przegapił dużą część tego wydarzenia”.

--- "Mam nadzieję, że nie stracił zbyt wiele."

--- „Na pewno widział, jak liżesz dziewczynę”.

Amy uśmiechnęła się. Ale jednocześnie przypomniało jej to, co chciała powiedzieć.

--- „Panie, czy mogę mówić swobodnie?”

--- "Tak."

--- „Chcę, żebyś podał cenę”.

--- "Po co?"

--- „Chciałbym, żebyś podał cenę za to, że nie zgwałciłeś Amy”. --- powiedziała z wielkim wysiłkiem --- "W żaden sposób jej nie krzywdzę. Naprawdę jej nie dotykam."

--- "Naprawdę masz o nas takie złe zdanie?"

--- "Raczej mam wysokie zdanie. Ale nie o to chodzi. Przyprowadziłem ją, że tak powiem, do stołu. I w swojej żądzy nie myślałem o konsekwencjach."

--- "Żebyśmy chcieli czegoś więcej niż tylko patrzenie na nią przez kamerę?"

--- „Tak. I doskonale rozumiem, jeśli byś to zrobił. Jest piękna. Ale nie chcę, żeby stała się jej krzywda. Ani zgwałcona”.

--- „Dzięki niemu powstał świat dobra”.

--- „Nie wszystkie dziewczyny są napalonymi małymi dziwkami tak jak ja.” --- powiedziała --- „Więc chciałam cię zapytać, czy jest cena za to, że nie dotkniesz jej. Ani żadnego z moich przyjaciół. Zrobię wszystko.”

--- „Nie znam Sama. Co o tym myślisz?”

--- „Z czego byłbyś skłonny zrezygnować, dzieciaku?”

--- „To pewien problem, bo nie mam z czego zrezygnować. Masz mnie całkowicie.”

--- "Czy oddałbyś swoje życie?"

--- "Moje życie należy do ciebie, proszę pana. Jestem twoim psem i możesz mnie uśpić, jeśli ci się znudzę."

--- „Ale czy wolałbyś umrzeć, niż pozwolić, aby przyjacielowi stała się krzywda?”

--- "Tak." --- powiedziała bez chwili wahania --- "Tak. Oczywiście. Gdyby to był mój wybór. Chętnie umrę, wtedy zobaczę, jak Amy cierpi."

--- „To byłaby strata dobrego mięsa.” --- powiedział Sam uśmiechając się.

Lilly na chwilę spuściła głowę w milczeniu.

--- „Myślę, że nakręciłbym dobry film o tabace”. --- powiedziała Lilly nieśmiałym głosem, rozkładając lekko nogi. --- „To by się dobrze sprzedało”.

--- „Widzę, że się nad tym zastanowiłeś. Słyszałem, że filmy z duszeniem dobrze się sprzedają. Jakieś pomysły na to szczególnie?”

Amy zaczerwieniła się.

--- „Ja... myślę, że stado psów...” --- powiedziała patrząc ze wstydem w dół --- "nie zmarnowałabym..." --- zawahała się --- "tego mięsa, Pan."

--- „Stado psów, powiadasz?”

--- „Tak, proszę pana. Od chwili, gdy… stałem się dostępny… dla psów”. --- trudno jej było to powiedzieć, ale jednocześnie zaczęła się pocierać --- "Myśl o psach, które mnie gonią, gryzą, łapią... rozrywają mnie na strzępy. Zjadają mnie." --- powiedziała --- „To mnie przeraża, ale wydaje mi się to w pewnym sensie stosowne”.

--- "Jesteś chorym szczeniakiem, wiesz?"

--- „Wiem, proszę pana. Dziękuję, proszę pana.”

--- „A więc to załatwia sprawę.” --- powiedział Sam.

Lilly spojrzała na niego z przerażeniem w oczach. Ale szybko zdała sobie sprawę, że to prawda, co powiedziała, i była gotowa za to umrzeć, jeśli miało to uratować Amy przed molestowaniem.

--- "Zgłoszę się do filmu, gdy uznasz, że już czas." --- powiedziała pokornym głosem --- "Jeśli mam być tak szczery, myślę, że mogę jeszcze pana zabawiać, zanim mnie pan powali, proszę pana."

Hank i Sam spojrzeli na siebie zaskoczeni, ale potem się uśmiechnęli.

--- „Myślę, że źle nas zrozumiałeś, dzieciaku”. --- powiedział Hanka.

--- „Tak. Nie zabijemy cię. Przynajmniej jeszcze nie.” --- powiedział Sam ze złym uśmiechem --- "Ale bardzo podoba mi się twój pomysł na psy."

--- „Dziękuję, proszę pana. Cieszę się, że ci się podoba.” --- powiedziała --- „I cieszę się, że nie znudziło ci się jeszcze torturowanie mnie. A co z Amy?”

--- „W pewnym sensie przewidzieliśmy, że to się stanie. I tak naprawdę rozmawialiśmy o tym wcześniej. I …” --- Hank zaczął mówić --- „Powiedzmy, że wiele rzeczy się zmieniło, odkąd cię poznaliśmy. I zdecydowaliśmy że dopóki możemy zrobić ci wszystko, co chcielibyśmy zrobić jakiejkolwiek innej dziewczynie, wszystko jest w porządku.

--- „Możesz zrobić ze mną, co chcesz, proszę pana”.

--- „To nie znaczy, że nie będziemy uwzględniać innych osób w naszych... grach. Ale nie Amy.” --- powiedział Hanka.

--- „Nie oczekuję pana, proszę pana. Cieszę się, że mnie sprzedają i wykorzystają”.

--- „A co do Amy…” --- powiedziała Sam z ciężarną pauzą --- „doskonale wiemy, czego chcesz, i my też postanowiliśmy się na to zgodzić”.

--- „Dać jej dostęp do kamer?”

--- „To też. Ale to coś więcej, to nie to.” --- powiedział Sam --- "Chcesz być jej posłuszny."

--- „Postanowiliśmy pozwolić ci być jej posłusznym w jakikolwiek sposób, bez pytania o nasze pozwolenie”. --- powiedział Hanka.

--- „Nadal jesteśmy waszymi panami, waszymi właścicielami” --- powiedział Sam --- „ale dajemy wam pozwolenie, abyście byli jej posłuszni”.

--- „Istnieją pewne warunki.” --- powiedział Hank --- "Upewnij się, że nie będzie w żaden sposób przeszkadzać w twojej służbie dla nas. A jeśli dowie się o naszej tożsamości, umowa zostanie zerwana. I możemy robić, co nam się podoba."

--- „Tak, proszę pana. Oczywiście, proszę pana.” --- powiedziała podekscytowana --- "Dziękuję, proszę pana."

--- ---

--- "Mistrzowie. Mam do Was jeszcze jedną prośbę." --- powiedziała Lilly, wychodząc z klatki, w której trzymano ją przez cały weekend, podczas gdy jej rodzice podróżowali.

--- „Tak, dzieciaku. To wszystko?” --- powiedział Hanka.

--- "Zastanawiałem się. Czy chciałbym coś dla Ciebie zrobić, ale bez Twojej wcześniejszej wiedzy..."

--- "Chcesz niespodziankę?"

--- „Tak. W pewnym sensie. Ale nie chciałbym cię okłamywać. Chcę, żebyś wiedział, że nie mam przed tobą nic do ukrycia”.

--- "Nie byłoby kłamstwem, gdybyś przygotował dla nas niespodziankę." --- powiedział Hank uśmiechając się.

--- "Myślę, że tak." --- powiedział Sam, myśląc o tym. --- „I myślę, że nadal powinieneś zostać ukarany.” --- powiedział uśmiechając się.

--- „Tak, proszę pana. Zgadzam się.” --- powiedziała Lilly, bojąc się, co to będzie oznaczać w wyobraźni Sama.

--- „Tak. Myślę, że każdego dnia, jeśli nie powiesz nam o niespodziance, powinieneś się w jakiś sposób ukarać.” --- powiedział --- "W ten sposób dotrzymasz tajemnicy tylko wtedy, gdy uznasz, że jest tego warte. I nie będziesz nas też długo trzymać w niewiedzy."

--- „To ma sens.” --- powiedział Hanka.

Oboje zamilkli, myśląc o rodzaju kary, jaką wymierzą.

--- „Jeśli mogę być tak odważny, proszę pana.” --- Lilly zaczęła

--- "Tak?" --- Powiedział Hanka.

--- „Pamiętam, że kazano mi uklęknąć na suszonym groszku”.

--- "Naprawdę?" --- powiedział Sam --- "To stara szkoła. Nie wiedziałem, że ludzie nadal używają tych małych, obciążonych torebek."

--- "Mam w domu takie stare materiałowe worki z groszkiem." --- powiedziała. Dreszcz przeszedł ją na myśl o klęczeniu na nich.

--- „W takim razie postanowione. Dziesięć minut każdego dnia. Pod warunkiem, że coś przed nami ukryjesz”.

Podobne artykuły

Smok (S)Warstwy V. 1 Ch. 02 (Czarodziejka)

Czarodziejka * * * * Moja najdroższa Tessario, Wiem, że czasy są teraz trudne, ale wiedz, że zrobiłem co w mojej mocy, aby zapewnić ci bezpieczne miejsce. Ziemie ludzkie są przyjazne dla naszego gatunku i chociaż nie można im ufać, nie mam wątpliwości, że zostaniecie dobrze potraktowani i powitani z otwartymi ramionami. Z tego, co o nich wiemy, unikają magii, więc bądź ostrożny, jeśli zdecydujesz się skorzystać ze swoich mocy. . . Wypadek mógłby zostać wybaczony, gdyby nie był tak szeroko rozpowszechniony, ale w rozmowie ze starszymi jest nadzieja. Wiem, że cierpisz z powodu tego samego, co oni, ale decyzja została...

2K Widoki

Likes 0

Off Limits Współlokator Pt. 3

Wzrok. Różowa skarpetka prawie wciska mi się w oczy. Było ciemno, ale po tym popołudniu wiedziałam aż za dobrze, że były brudne odciski palców i podeszwy w lekkim odcieniu brązu. Dotykać. Łuk podeszwy Shiann dotyka mojego nosa. Palce na moim czole, wijące się lekko. Pięta, uderzając mnie kilka razy w podbródek, kiedy przesuwała się lekko w dół kanapy w moim kierunku. Wrażenie lekko zużytej tkaniny, kilka strzępów bawełny, które oderwały się od ciasno splecionych bawełnianych skarpetek. Dźwięk. - Udowodnij. Udowodnij, że nie jesteś chłopcem na nogach... Mam kilka rzeczy, o których chcę z tobą porozmawiać, Samuelu. Moje serce bije w piersi...

1.9K Widoki

Likes 0

Powrót do domu gej...

Wracasz do domu gejem… (odcinek 2) Mój pobyt u wujka Donniego wreszcie się skończył. Uprawialiśmy dziki, wyjątkowo zmysłowy seks prawie każdej nocy. Było mi smutno, że muszę odejść, ale byłem też podekscytowany odkrywaniem mojej nowo odkrytej wiedzy seksualnej na chłopcu w moim wieku. Byłam teraz pewna swojej seksualności. Jestem gejem! Zostało jeszcze dużo lata, a mój harcerz miał kilka wycieczek, na które nie mogłem się doczekać. Był chłopak o 2 lata młodszy ode mnie, z którym lubiłem spotykać się na wycieczkach. Nazywał się Bobby, 15 lat, szczupły jak ja, około 5'3 ”i 110 funtów. Miał skórę w kolorze mokki, tak gładką...

2.1K Widoki

Likes 0

RUNAWAY Rozdział 19 „Toke and Relax”

Obudziła się, gdy poczuła, jak zatrzymuje ciężarówkę, ciesząc się, że nie jest jeszcze w swoim koszmarze, a po spojrzeniu przez przednią szybę zobaczyła, że ​​znów są na postoju. „Widzę, że nie śpisz Śpiąca królewna. Czas się zatrzymać, zapalić i kilka godzin snu, nie sądzisz, że Senorita” – zapytał? „Jasne”, zgodziła się ziewając. Oboje wysiedli z ciężarówki, a ona udała się do damskiej toalety na przerwę na nocnik. Kiedy wróciła, wystawił dwa krzesła i siedział, paląc jointa, a także miał lodówkę i piwo w dłoni. „Czy chciałbyś Cerveza” – zapytał trzymając zieloną puszkę z dwoma dużymi zielonymi literami X? Sammi nie była...

2.4K Widoki

Likes 0

Robienie uszkodzonego człowieka cz.1

Tworzenie uszkodzonego człowieka • To moja pierwsza historia. Pierwsza część nie będzie miała żadnego seksu, ponieważ zacznę od historii opartej na moim życiu. Przydarzyły mi się wydarzenia, o których będę pisać. Nazwiska zostaną zmienione, aby chronić nie tak niewinnych. Przejdę do fikcji, gdy rozpocznie się zemsta, ale czuję, że historia lub historia, jakkolwiek nazwiesz, ważne jest, aby zrozumieć, skąd pochodzi główny bohater. Teraz pojawia się pytanie, czy będzie dobry czy zły, gdy zemści się na tych, którzy go skrzywdzili. Dzieciństwo Jamiego. Dzieciństwo Jamiego było dobre, dopóki nie pojawili się jego młodszy brat i siostra. Kiedy się pojawili, jego rodzice sprawili, że...

2.1K Widoki

Likes 0

Czego sobie życzysz

Mam 25 lat, niedawno skończyłem studia prawnicze i pracuję absurdalnie jako młodszy prawnik w średniej wielkości firmie specjalizującej się w prawie ubezpieczeniowym. Wynagrodzenie dość przyzwoite, ale praca jest żmudna. Gdyby nie Kaitlyn, zrezygnowałbym kilka miesięcy temu, ale ona rozjaśnia mi wieczory i sprawia, że ​​cotygodniowe harówki są znośne. Poznaliśmy się na studiach, zakochaliśmy i pobraliśmy się, kiedy skończyliśmy szkołę. Potem szkoła prawnicza dla mnie, a dla niej studia magisterskie z edukacji. Ma 23 lata i odwraca głowy. Drażnię się z nią, ale wydaje się, że nigdy tego nie zauważa. Kait pochodzi z Iowa i ma wygląd córki farmera ze Środkowego Zachodu...

1.9K Widoki

Likes 0

Pas Biblijny - Część 3 (FINAŁ)

„Idę na chrześcijański obóz” – oznajmiła Anne podczas śniadania, jakieś dwa tygodnie później. Nasze nocne wizyty wciąż trwały, ale im dłużej kontynuowaliśmy, tym bardziej byłem zdecydowany, że musiało się skończyć. Odpowiedziałem siostrze prawie zakrztuszeniem się moimi Cheeriosami, ale udało mi się to zatuszować kaszlem. Gdybym był naprawdę dobrym facetem, do którego dążyłem, moją pierwszą myślą byłaby obawa, jak przeżyje bez dostępu do swojego uzależnienia, ale szczerze, moim pierwszym zmartwieniem było to, jak przetrwam tydzień bez seksu . Moi rodzice po prostu kiwnęli głową – to był rodzaj ogłoszenia, do którego przywykli słyszeć co miesiąc lub trzy – i zapytali, kto je...

1.9K Widoki

Likes 0

Studio XXX

Arthur był 20-letnim właścicielem studia porno, jego matka Sonia była obecnie na czworakach liżąc cipkę swojej 19-letniej dziewczyny Betty Rogers, uwielbiał kręcić filmy lesbijskie i była to jego największa zarobka. Również Arthur miał sekret, że był mistrzem hipnotyzowania. Tak więc zarówno jego mama Sonia, jak i jego dziewczyna Betty były pod kontrolą umysłu (jego). Mama była teraz ekspertem od lizania cipki, kiedy została zahipnotyzowana 3 miesiące temu, musiała zostać przeszkolona, ​​od tego czasu pojawiła się w ponad 15 filmach lez, w tym w parze, w której zagrała z mamą Betty, Niną. Obecnie 51-latek lizał nagą cipkę i flicking językiem na łechtaczce...

1.8K Widoki

Likes 0

Pokaz kamery internetowej Taszy

Seksowną transmisję z kamery internetowej 18-letniej Taszy przerywa rodzinny zwierzak. Jestem Tasha, ale wszyscy nazywają mnie Ta-Ta. Z powodu moich czekoladowych piersi 38 C. Mam 18 lat i jestem drobna, metr sześćdziesiąt wzrostu, 115 funtów gorzkiej czekolady. Kołysam krótką fryzurę Halle Berry. Z pupą z jabłkami, która sprawiłaby, że J-Lo powiedziałby „cholera” Nadal mieszkam z rodzicami i moim głupim tyłkiem 15-letnim młodszym bratem Calvinem Jr (Pseudonim C.J) Dodatkowo mamy 3-letniego pitbulla o imieniu Bullet. Którego nieustannie wpatruje się we mnie tymi przeszywającymi niebieskimi oczami, podczas gdy ja pocieram jego ciemnoszare futerko. On jest taki słodki!!! Moi rodzice myślą, że nadal pracuję...

1.9K Widoki

Likes 0

Świetne wakacje

Co robi niedawno rozwiedziona kobieta po trzydziestce, gdy jej miejsce pracy ma 2 tygodnie urlopu? Oczywiście jedziemy na wakacje. Mój były mąż był osobą kontrolującą, musiał mieć wszystko po swojemu zgodnie z jego harmonogramem. Ale sprawił, że poczułem się komfortowo, myślę, że bycie z kimś w wieku od 20 do 30 lat to robi. Ale cieszę się, że ten rozdział mojego życia dobiegł końca. Widziałem znaki kilka lat temu i myślę, że podświadomie i tak chciałem zrezygnować z małżeństwa. Ale posiadanie tej wolności teraz było błogosławieństwem. Z nim nigdy nie podróżowałam, ani nawet nie pojechałam na porządne wakacje, ale teraz, kiedy...

1.8K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.