CZAS ZABAWY – ROZDZIAŁ. XX - NOC TAJEMNIC

1.1KReport
CZAS ZABAWY – ROZDZIAŁ. XX - NOC TAJEMNIC

CZAS GRY – ROZDZIAŁ. XX - NOC TAJEMNIC

(Napisane po przeczytaniu The Story of O autorstwa Pauline Reage, o której Graham Greene powiedział: „Rzadka rzecz, książka pornograficzna dobrze napisana i bez śladu wulgaryzmów.”)

Z zawiązanymi oczami John i Mary siedzieli w limuzynie wraz z Kelly i Jamesem. Kolejna sobotnia noc. Ich Zabawka przekonała ich, aby przyszli na to spotkanie niezauważeni, aby przeżyć przygodę, której jeszcze nie przeżyli. Kolejna sprawa seksualna. Zapewniano ich, że nie wiąże się to z żadnym bólem, upokorzeniem czy „odkryciem”. Wiedzieli, że mogą jej zaufać.
Sączyli szampana, a samochód szumiał. Kelly usiadła naprzeciwko nich, pochyliła się do przodu i dotknęła ich obu kolan. „Zaufajcie mi, OK, będziemy się dzisiaj dobrze bawić, a ty naprawdę jesteś Szefem, ok? Bez kitu, Sherlocku.
Mary odpowiedziała: „Kelly, wiesz, że ci ufamy. Nie możemy się doczekać, o co tu chodzi…”

Gdy weszli do domu, przywitał ich basowy głos. "Dobry wieczór. Moje imię nie jest ważne. Zaprowadzę cię na przyjęcie Puttany. Proszę, zdejmij opaski z oczu i chodź ze mną”.
Cała trójka zrobiła, co rozkazał, i znalazła się w dużym korytarzu, jak domyślił się po echu. Przed nimi rozciągały się schody przypominające Tarę Scarlett O’Hary. Lokaj w czarnym krawacie i fraku poprowadził ich do innego pokoju, salonu z płonącym kominkiem, półkami na książki i ciężkimi draperiami. Przez to i do drzwi prowadzących w dół tej rezydencji.
"Byłeś tu wcześniej?" poprosił Mary do Kelly.
„Nie, nigdy”.
„Czy jesteśmy tu bezpieczni?” zapytał John.
„Tak, zdecydowanie” – odpowiedział Kelly. „Moja przyjaciółka Puttana dała mi nawet tysiąc dolarów, aby mnie przekonać, że będziemy tu bezpieczni i że to my jesteśmy szefem wszystkiego, co wydarzy się dziś wieczorem. Więc połowa jest oczywiście twoja, a James i ja podzielimy się drugą połową. Wiem, że Puttana i jej mąż uznaliby tę monetę za drobnostkę.
„W takim razie zaakceptujemy wszystko, co ma nadejść, Kelly. Od teraz wszystko zależy od ciebie – powiedział John, marszcząc lekko brwi swojej zabawce.
Poprowadzeni po schodach przez lokaja, cała czwórka weszła do pokoju i usiadła. Krzesła obok siebie. Czerwone teksturowane ściany w ogromnym pokoju. Przyćmione światła, płonące świece. Przed nimi podwyższenie z wiszącymi srebrnymi łańcuchami. Zaciski na cokole. Delikatna gra Brahmsa. Najwyraźniej „scena” na coś, co ma nadejść.
Kamerdyner dał każdemu z nich zwykłą kartę. Wpisano tak:

A. Poddaję się niewoli i dyscyplinie seksualnej, w zamian oczekuję, że mój Mistrz będzie kochał, pielęgnował i chronił moje dobro.
B. Niewolnik będzie nosił obrożę, do której można doczepić smycz lub łańcuch, gdy będzie pełnił funkcję Niewolnika.
C. W tym czasie będą noszone skórzane bransoletki z pierścionkami.
D. Ogolone zostaną włosy łonowe. Bez wyjątków.
E. W sytuacjach prywatnych ze swoim Panem lub w sytuacjach wyznaczonych przez swojego Pana, Niewolnica będzie przez cały czas zapewniać łatwy dostęp do jej piersi, ust i genitaliów. Żadne odmowy nie są dozwolone. Dlatego majtki i stanik nie są dozwolone.
F. Nogi muszą być cały czas otwarte.
G. „Bezpiecznie, rozsądnie i za zgodą” to nasze motto.

„To ekscytujące” – powiedziała Mary – „ale dla kogo to jest? Nie jestem pewna, czy chcę być niewolnicą kogoś, kogo nawet nie znam – i nie chcę, żeby mój mąż i nasze Toys też to robiły!”

„Powiedziała mi, że jest Niewolnicą. Powiedziano mi, że jest wpływową prawniczką w Los Alamos, ale w takich chwilach chce zrezygnować z przewodzenia. Myślę, że nie jest to zaskakujące dla osób, które na co dzień kontrolują innych ludzi. Ona tak mówi. Jej mąż także jest wielkim handlarzem kołami i przez większość czasu go nie ma.
– Jak, do cholery, ją spotkałeś? powiedział Jan.
„Pomogła Teri przygotować się do operacji zmiany płci”.

Lokaj podał przystawki i szampana. „Jeśli nie ma pan żadnych pytań, pani przyjedzie” – powiedział. „Możesz w pełni ją wykorzystać, ponieważ jesteś teraz Mistrzem”.
Zniknął, zostawiając całą czwórkę samą w przepastnym, słabo oświetlonym pokoju.

W małych drzwiach przylegających do pokoju pojawiło się światło i postać. Kobieta ruszyła naprzód, trzymając ręce za sobą. Miała na sobie czarną sukienkę, blond włosy opadające kaskadą i czarną opaskę na oczy. Kamerdyner pojawił się ponownie z nożem w dłoni. Muzyka grała dalej. Zaprowadził ją na platformę, położył. Nóż został przekazany Marii. Przykuł jej ręce rozpostartymi do więzów po obu stronach platformy. Jej nogi były podobnie rozłożone u podstawy i cała trójka patrzyła, jak sukienka jest ciasno rozciągnięta i zwrócona w ich stronę. Ciemność w pomieszczeniu uniemożliwiła dalszą inspekcję, ale Mary podejrzewała, że ​​nie miała na sobie bielizny. Kamerdyner odszedł, mówiąc: „Proszę, zdejmij ubranie swego niewolnika”.
„Chciałbym dziś służyć moim Panom. Jesteście moimi Mistrzami. Weź mnie, jak chcesz” – powiedziała pani. „Moje imię Puttana oznacza po włosku prostytutkę lub dziwkę. Tonite jestem twoją dziwką, twoją prostytutką i możesz robić ze mną, co chcesz, pod warunkiem, że będziesz przestrzegać danych ci zasad. Czego ode mnie chcesz, Mistrzu?”
„Chcę natychmiast zdjąć te ograniczenia!” powiedziała Maryja. „Żadnej kobiety nie trzeba krępować i przetrzymywać w niewoli, niezależnie od tego, czy zgadza się być pieprzoną dziwką, czy nie. Butler, chodź tu i ją uwolnij!”
Mężczyzna zmaterializował się nie wiadomo skąd i uwolnił ją z więzów. Pani teraz z łatwością położyła się na podwyższeniu. „Czego ode mnie chcesz?” – zapytała miękkim głosem.
„Znasz mnie” – powiedziała Kelly. – Wykorzystamy cię, tak jak mnie prosiłeś.
Mary podeszła z nożem w dłoni. Podała nóż mężowi. Powiedział: „Uklęknij, suko, odcinam ci tę sukienkę”. Zrobiła, co kazał, a on wsunął ostrze pod kołnierzyk jej sukni i rozciął plecy aż do rąbka. Opadła na bok, odsłaniając jej nagie plecy i tył. Kelly odsunęła materiał na bok. „Połóż głowę na ramionach, odsłoń pośladki, niewolniku” – powiedział John.
Pani wykonała polecenie.
„Twój należy teraz do nas” – powiedziała Mary. „Chodźcie, moi przyjaciele, usiądźcie ze mną i zdecydujemy, co chcemy zrobić z tą suką”.
Cała czwórka usiadła wygodnie na krzesłach. Przed nimi naga kobieta, na rękach i kolanach, z uniesionym i bezbronnym tyłkiem. Muzyka grała cicho, światła świec migotały. Naradzili się, decydując, co zrobić dalej ze swoim Niewolnikiem.
Kamerdyner wszedł ponownie, niosąc kosz. Położył je u ich stóp i odszedł. Otworzyli kontener, znaleźli przełączniki wierzbowe, metalowe łańcuchy, szpicrutę, srebrne kajdanki, liny, wibratory i inne narzędzia.
„Proszę, wybij mnie” – powiedziała kobieta z podestu. „Byłam niegrzeczna i musisz mnie zdyscyplinować. Podważ mnie i zmuś mnie… Będziesz miał moją wdzięczność. Weź, co chcesz. Oddaję się Tobie dobrowolnie... proszę.”

Kelly: „Chcę trochę jej. Dążę do tego. Powiedziała, że ​​bardzo tego chce.
John: Mój Boże, to tylko spełnienie marzeń. Ta piękna blondynka chce, żebyśmy robili, co ona chce, a Kelly też jest gorąca do kłusu.
Mary: Ten szpicruta jest właśnie tym, czego chcę.
James: Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje!


Mary wstała, rozebrała się i podeszła do Putanny z szpicrutą. John i Kelly patrzyli, jak umiarkowanie mocno uderza w uniesiony tył kobiety, pozostawiając jasnoczerwony ślad. Krzyk i ciche jęki, a potem Mary uderzyła ponownie, teraz z bardziej czerwonym odcieniem na plecach niewolnika. Mary zsunęła szpicrutę po nagim tyłku przed sobą, w dół przez rozcięcie z tyłu, w górę przez otwarte nogi i ponownie rozpięła pośladki. Putanna jęknęła, a Marii wydawało się, że usłyszała lekkie westchnienie przyjemności ze strony Niewolnicy. Mary pochyliła się, polizała tyłek i odrzuciła plon na bok. „John, chodź tutaj” – powiedziała.
John wstał z krzesła. Podszedł do platformy, wspiął się na górę. Tył kobiety znajdował się przed nim, a jej nogi były rozłożone zgodnie z potrzebą. „Uderz ją” – powiedziała do męża. Uderzył ją mocno w tyłek, potem jeszcze raz i jeszcze raz. Mary roześmiała się i powtórzyła jego wysiłek. „John, weź naszego niewolnika… mocno…” prowokowała Mary.
John zdjął spodnie i majtki, był nagi, z wyjątkiem koszuli. Już ciężko. Ciemne i wąskie przejście przed nim było w pełni odsłonięte i gotowe na inwazję. – Rozsuń dla mnie policzki, dziwko – rozkazał. Ręce pojawiły się z tyłu i rozłożyła dwie połówki swoich boków. Ciemna szczelina pomiędzy nimi błyszczała, a on zobaczył dwie ziejące dziury i wiedział, że może łatwo przeniknąć. John wtulił swoje ciało w Puttanę, wbił się w jej dolną fałdę ciała i zatonął w wilgoci. Jego długość sondowała jej głębię, przesuwając się łatwo, zamieniając korytarz w arterię, otwartą aleję w jej brzuchu. John pompował, a Mary podeszła za nim i przesunęła dłońmi po jego nagim tyłku, z dumą i fascynacją, obserwując, jak bierze bezbronnego Niewolnika. Jej ramiona objęły go, gdy przycisnęła swoje nagie ciało do jego pośladków, dzieląc jego muskularną dominację.
„Przestań, przestań – myślę, że ona za bardzo to lubi!” powiedziała Mary, gdy sięgnęła wokół męża i wyciągnęła jego ciało z Niewolnika. Mary, klęcząc teraz na platformie, objęła mężczyznę, mocnym ssaniem zastępując stosunek z Niewolnikiem i rozkoszowała się teraz nowym smakiem. Jak dotąd podczas ich nowych doświadczeń posmakowała esencji Kelly i siebie na twardym kutasie swojego mężczyzny.

„Będziemy dzielić się i dzielić z naszymi przyjaciółmi, kochanie” – powiedziała Mary. Wstała, mocno klepnęła Niewolnika w nagi tyłek, włożyła bicz, pompowała go tam i z powrotem. „Kelly, pokaż nam, do czego służą te kulki na linie…”
Kelly wyciągnął kule Ben-Waha z pojemnika i dołączył do nich na platformie. „Odwróć się, pizdo” – rozkazał Kelly. Niewolnica przewróciła się na plecy, jej nogi rozłożyły się zgodnie z potrzebą. Trzy reflektory ustawione pod różnymi kątami nagle uderzyły w podest, skierowane bezpośrednio na jej łono. Dwa były białe, jeden czerwony. Kamerdyner dobrze wiedział, co należy zrobić w takich chwilach.
Kelly złączył trzy palce, włożył je do wnętrza Niewolnika, powiedział: „Och, już jesteś gotowy…” i wepchnął kulki jedna po drugiej, każdą połączoną z innymi liną. Piłeczki były prawie wielkości piłek golfowych. Pierwszy zniknął w środku, gdy pozostali patrzyli, jak Kelly pracuje z Niewolnikiem. Mary przypomniała sobie, jak po raz pierwszy wzięła Jamesa za swoją zabawkę, wpychając w siebie swoje czarne jedwabne majtki, a następnie zmuszając (pozwalając) mu zdjąć je zębami. Zastanawiała się, czy to ona powinna je usunąć – może to zależało od Kelly. Oglądając akcję, gładziła kutasa Johna, a James również podszedł na platformę, aby obejrzeć, a następnie pomógł Kelly. Wrzucił szóstą i siódmą kulkę, a Niewolnik narzekał marudnym dziewczęcym głosem: „Och, jestem taki pełny, proszę, przestań, proszę…”.
Gdy James przejął to zadanie, Kelly zaczęła zakładać zaciski na sutki na piersi Putanny. Ostre metalowe krawędzie zdawały się wgryźć w punkty kobiety, gdy sapnęła, a potem westchnęła. Nie można było stwierdzić, czy Niewolnik był torturowany, czy zadowolony.

„Powiedziała kiedyś, że dla niej granica między bólem a przyjemnością jest cienka i że powinnam o tym wiedzieć, wszyscy powinniśmy to już wiedzieć. Powiedziałem: pierdolić to, ten ból boli! Odpowiedziała: „Ale kiedy daje to ktoś, kogo kochasz lub na kim ci zależy, jest to odzwierciedleniem tej miłości do ciebie, a także twojej absolutnej chęci zadowolenia tej osoby”.
Kelly całowała piersi kobiety, przesunęła językiem po zaciskach, a następnie mocno uderzyła Putannę w twarz, raz, dwa i jeszcze raz – „jesteś po prostu pieprzoną dziwką, tylko suką”. James poczuł, jak jej wargi sromowe napinają się i zamykają, gdy Kelly ją uderzyła. Wcisnął ostatnie piłki pomimo mimowolnej reakcji kobiety. Mary i John patrzyli, jak oblizywał palce i uśmiechał się.
Kelly zdjęła opaskę z oczu Putanny i nałożyła ją na usta. Po raz kolejny uderzyła Puttanę, tym razem kobieta była w pełni świadoma, że ​​Kelly cofa jej rękę i przygotowuje się do uderzenia. Oczy kobiety się rozszerzyły, rozległo się uderzenie, a oczy kobiety zdawały się złagodzić i uśmiechnąć się z wdzięcznością. „Przewróć się, niewolniku” – powiedział Kelly.
„James, przynieś mi ten wibrator” – rozkazał Kelly. Podała go Marii. „Podpal jej tyłek, kochanie – chcemy, żeby był wystarczająco duży dla Johna i Jamesa…”
Mary polizała trzonek z białej kości słoniowej, jakby to był Jan. Jedną ręką podważała korytarz, a drugą penetrowała otwór wielkim narzędziem. Po chwili, gdy Niewolnik jęknął i sapnął, wbiła go do połowy. John wziął go od niej i kontynuował głaskanie i pchanie, pomijając krzyki Niewolnika. Osioł przed nimi był teraz ich zabawką, ich wspólnym terytorium, z którego mogli korzystać według własnego uznania. Pot perlił się na plecach Niewolnika, gdy reflektory zrobiły się fioletowe. Mary przesunęła językiem po kręgosłupie i światło reflektora zrobiło się białe, a potem jasnoniebieskie. James był teraz z przodu platformy, jego organ wepchnięty w usta Niewolnicy, zmuszając ją do uległości, jego ręce na jej głowie i wpychał całą swoją krótką długość w jej usta. Dłoń Kelly wędrowała po brzuchu Niewolnicy, jej piersiach i w dół do nagiego łona, mocno ściskając. Mary sięgnęła w dół, jej palce błądziły wewnątrz i znajdowały linę. Pociągnęła powoli, kulka Ben-Wah wyskoczyła, gdy John nadal wpychał w nią wibrator. Piłki strzelały jedna po drugiej, aż w końcu sznurek się wysunął. Mary owinęła je wokół szyi Niewolnika i wyciągnęła wibrator.
„John, łyżka z Suką i przewróć się na plecy. Weź jej tyłek. Z radością zastosował się do polecenia żony i wśliznął się do jej otwartego przedziału. „James, wsiadaj i bierz ją jak dziwkę” – powiedziała Mary.
Puttana chętnie wykonała polecenie, teraz rozwarta i wymuszona, z ustami ponownie zakneblowanymi i szeroko otwartymi oczami.

Słodki smak uległości, pomyślała… niewola jest schronieniem dla dominujących, jak mało wiedzą….

Mężczyźni wepchnęli się do mokrych dziur, w pełni oddani żądzy seksu.
„Och, proszę, proszę, nie tak mocno… oszczędź mnie, proszę” – kpiła, próbując odegrać swoją rolę.
Mary była całkowicie zadowolona, ​​mogąc stanąć obok nich na platformie i patrzeć, jak dwaj mężczyźni ją zabierają. Kelly nie mogła znieść bezczynności w obliczu takiego rozpustnego zachowania obok niej. Pocierała tyłek Jamesa, gdy wjeżdżał na Niewolnicę, wsunęła rękę między policzki, wepchnęła w niego palec i pieprzyła go w rytmie, podczas gdy jej druga ręka krążyła po łechtaczce w tym samym rytmie.
Oddech mężczyzn skrócił się teraz do sapania, obie dziewczyny wiedziały, że nadszedł czas. Z twardymi jękami i pchnięciami wlali się do Niewolnika – zwykłej miski na spermę dla dwóch pogrzebanych w środku penisów. Wypełnił ją gorący płyn, który wyciekł, gdy mężczyźni wyszli.
James odsunął się, a Kelly natychmiast opuściła usta na Niewolnicę, liżąc i ssąc dziury poniżej. Mary uklękła przed Jamesem i wyssała połączone soki Niewolnicy i Jej Zabawki.
Gdy światło reflektora w tajemniczy sposób przygasło ponownie do przyćmionego światła świecy, cała czwórka również zniknęła z platformy, pozostawiając Niewolnika samego, nagiego, leżącego tam. Niespełniony.
„Proszę, każ mi przyjść… proszę, jeszcze nie przyszedłem. Nie zostawiaj mnie w ten sposób… proszę, proszę” – błagał Niewolnik.
Kelly ponownie stanęła na platformie, przyłożyła rękę do twarzy Niewolnicy i mocno ją uderzyła. „Jesteś po prostu dziwką” – powiedziała. „Nie proś”. Otworzyła jeden zacisk na sutek, włożyła rękę między nogi Niewolnicy i przycisnęła ją do nagiej łechtaczki, teraz stojącej wyprostowanej, nabrzmiałej i płonącej. – To za tę dziwkę – powiedziała.

Wychodząc, grupa obejrzała się na przyćmioną platformę, nagą kobietę leżącą teraz w milczeniu, prawie mruczącą jak kotek w swoim wygodnym koszyku.

Podobne artykuły

Bycie dziwką pana Millera - część 3

Wkrótce miała nadejść jesień. Uświadomiłam sobie, że minął prawie rok, odkąd pan Miller zgwałcił mnie na swoim polu kukurydzy i zmienił w swoją osobistą dziwkę do ruchania. W tym czasie w końcu urosłem, ale tylko o cal, miałem teraz 4'9 ”, a nie nawet pięć stóp. Moje brązowe włosy opadały mi na plecy, teraz były długie i gęste, a cycki w końcu przesunęły się za miseczkę B, a ja miałam na sobie stanik 32C w wieku zaledwie czternastu lat. Słyszałam, jak moja mama mówiła, kiedy myślała, że ​​nie słyszę, że to prawie obsceniczne, żeby taka mała dziewczynka miała tak duże cycki...

1.4K Widoki

Likes 0

CutieMish's gang-bang

UWAGA: Aby pomóc w wizualizacji, mam zdjęcia CutieMish (Michelle Lam) w moim albumie My Fuckable Asian Fantasies. Michelle Lam to 20-letnia dziewczyna pochodzenia azjatyckiego, mieszkająca w małym miasteczku na obrzeżach Londynu w Anglii. Tym, co wyróżnia tę mierzącą 175 cm ciemnowłosą piękność o brązowych migdałowych oczach i dziarskich, ale zmysłowo miękkich i dających się ściskać piersiach w kształcie litery B, od innych tego typu, jest wyraźnie angielski akcent, z jakim mówi. W jej ekranowej tożsamości jako internetowa fenomen CutieMish oczarowuje facetów na całym świecie i inspiruje niezliczone fantazje u tych samych facetów na temat rzeczy, które chcieliby zrobić z nią/z nią...

1.3K Widoki

Likes 0

Najlepsi przyjaciele żona w ciąży część 2

– To dla ciebie – powiedziała, trzymając niebieski wibrator. Przyłożyła go do ust i wsunęła do końca, nie odrywając wzroku od moich. Ale jeszcze nie teraz. Nicki położyła wibrator na zlewie i opuściła swoją ociekającą cipką moją twarz. Owinąłem ręce wokół jej dużego, pięknego tyłka i przyciągnąłem ją do siebie, gdy zacząłem ją jeść. W jakiś sposób smakowała teraz jeszcze lepiej niż wcześniej. Mój język znalazł właściwe miejsce i miała orgazm. Moja twarz była mokra od sików i spermy. Połykałem wszystkie jej soki, gdy mój język wchodził i wychodził z jej owłosionej cipki. Jedna z jej rąk cofnęła się i zaczęła...

1.3K Widoki

Likes 0

Tajemnica odbioru, część 2_(0)

Tajemnica odbioru, część 2 Cindy była zwykłym pickupem, który stał się dla Johna gorącym przystankiem na jedną noc, ale po jej odejściu w jego życiu pojawiła się prawdziwa pustka. Potem zobaczył ją ponownie na paradzie i dowiedział się, że jest 17-letnią córką komendanta policji i uczucie pustki zostało zastąpione strachem. Wtedy niespodziewanie pojawiła się u niego i powiedziała mu, że wróci za kilka miesięcy, kiedy skończy 18 lat. John nie mógł wyrzucić jej z pamięci i faktycznie przejechał obok liceum kilka razy, aby zobaczyć, czy może przypadkiem ją zobaczyć. Przez kilka dni nie myślał o niej przynajmniej przez chwilę. Mniej więcej...

3K Widoki

Likes 0

Miłość TKD

W tym czasie byłem 13-letnim chłopcem i miałem wielką ochotę na seks. Byłem wysoki i trochę w rozmiarze „grubokościstym”, ale nie miałem nadwagi. Miałem 5'7'' i ważyłem 170 funtów. W tym czasie miałem wiele przyjaciółek; kilka z nich było długoterminowych, ale większość to dziewczyny ze szkoły, które były znane jako dziwki. Miałem ładnego, siedmiocalowego kutasa. Kiedy miałem 13 lat, brałem udział w wielu bójkach i prawie zawsze wychodziłem z nich bez szwanku, zostawiając drugiego pobitego. Bardzo lubiłem sztuki walki i postanowiłem spróbować swoich sił w tae-kwon-do. Porozmawiaj o idealnej rzeczy dla mnie do zrobienia! Pozwoliło mi to skuteczniej ukierunkować złość. Kiedy...

1.6K Widoki

Likes 0

Teraz jest twoja szansa, chłopcze

Historia Fbaileya numer 415 Teraz jest twoja szansa, chłopcze Nasza rodzina jest dość blisko i zawsze mamy towarzystwo w weekendy. Tata jest wiceprezesem w firmie produkcyjnej w mieście, mama jest sekretarką w innej firmie produkcyjnej w mieście, a ja mam czternaście lat i jesienią pójdę do liceum. Dziewiąta klasa jest dla mnie trochę przerażająca. Bycie maniakiem komputerowym, dziewicą i posiadaniem dużego domu w najlepszej części miasta z pewnością postawi mnie na cel dla sportowców. Wcale się na to nie cieszę. Miejscem zebrań ogólnych był nasz pokój rodzinny. Miał ogromny telewizor, bibliotekę filmów i świetny system dźwiękowy. Rozsuwane szklane drzwi wychodziły na...

1.6K Widoki

Likes 0

Wspaniały dzień

Ta historia zawiera zarówno sytuacje heteroseksualne, jak i gejowskie. Jeśli ci się nie podoba, odejdź, jeśli nie masz nic przeciwko, ciesz się gorącym Kiedy się obudziłem, był mroźny zimowy poranek. Obudziłem się z wściekłością i nie mogłem funkcjonować bez robienia czegoś z tym. Weszłam do szuflady i wyciągnęłam lubrykant. Wycisnąłem trochę na rękę i na mojego fiuta i zacząłem walić. Jęczałem i chrząkałem, czułem, że wkrótce dojdę. Pomasowałem klatkę piersiową i brzuch. Wkrótce poczułem, jak moje ciało się napina i czuję silne uczucie, i strzeliłem sobie w głowę. Moja sperma wystrzeliła aż do brody i na twarz. Musiałam wziąć prysznic i...

1.4K Widoki

Likes 0

Vile - Rozdział 1 - The Heap

„Ciepłe rozprowadzenie krwawego nektaru na twojej porcelanowej skórze odmłodzi otchłań ciemności, w której twoja dusza powinna przebywać, ale nie przebywa, bo jeśli pustka ducha jest pozbawiona wszystkiego oprócz gorzkiego chłodu nicości, kłótliwie przeciwstawiającego się własnym pragnieniom, powinna być odrzuceni i napełnieni po brzegi świeżo wyssaną krwią. Tobie zapiszę służebność nie z tytułu moich własnych prawowitych rządów, ale z własnego zapisu wiecznej lojalności wobec tronu z kości słoniowej Białej Iglicy, na której Pan przemawia do ciebie teraz; jesteś bezużyteczny dla tronu, jeśli uschniesz jako pozbawiona łuski własnych żałosnych, uporczywych smutków i pragnień. Nieopisana istota otoczona przeszywającą płytą z kości słoniowej osadzoną w...

1.3K Widoki

Likes 0

Nieoczekiwane oparzenie słoneczne

Dorastając, zawsze lubiłam życie. Mój tata ożenił się ponownie po tym, jak moja mama uciekła z innym facetem, gdy byłam dzieckiem, a ja miałam bardzo seksowną przyrodnią siostrę, z którą chodziłam z niesamowicie gorącą macochą. Pamiętam, że za każdym razem, gdy organizowaliśmy imprezę przy basenie, wszyscy moi przyjaciele przychodzili, żeby zobaczyć ją w bikini, a kiedy moja przyrodnia siostra skończyła 18 lat, byłabym dzieckiem, z którym chłopcy się zaprzyjaźnili, żeby mieć szansę zbliżyć się do niej. Nie mogłem im powiedzieć, że widok jej w bikini nie był dla mnie wielkim problemem, jej wygląd i podejście do nagości przypominało skandynawskie przyzwoitość i...

1.2K Widoki

Likes 0

Kemping_(0)

Wyjątkowo jak na brytyjskie lato był to piękny, ciepły dzień, pogodny, jasny, z dniem wymiany dla nowo przybyłych i tych wyjeżdżających, którzy nie byli zbyt zajęci wokół basenów i barów. Na kempingu znajdowały się pięknie utrzymane trawniki, a samochody musiały parkować na betonowym parkingu, aby trawa była zdrowa i niezniszczona. Dzięki temu grunt był dobry do drenażu i wygodny dla nawet najbardziej prymitywnych namiotów. Zostałeś poproszony o wyjazd na biwak z inną parą, która była twoimi partnerami, co oznaczało, że miałeś własny namiot bijou w odległości około 30 stóp od swoich towarzyszy, co zapewniało minimalny poziom prywatności. Codzienny reżim obejmował śniadanie...

1.2K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.