Dzisiejszy poranek zaczął się po prostu świetnie. Lepiej niż kiedykolwiek mogłem to sobie wyobrazić. Zawarłem układ z żoną. Gdyby chciała, żebym wykorzystał pieniądze, które wygrałem w grze w pokera w tym tygodniu, aby pojechać do Kolumba i zobaczyć nowy klub taneczny, który zbudowali, musiałaby dać mi cały dzień seksualnej przyjemności, ilekroć miałaby okazję. Ten poranek zaczął się od przebudzenia się z jej lśniącą cipką unoszącą się zaledwie kilka centymetrów od mojej twarzy. Wie, jak bardzo lubię jeść jej cipkę. Musiała obudzić się dużo wcześniej, bo jej cipka była ogolona do naga. Sięgnąłem językiem i dałem jej znać, że nie spałem w najlepszy możliwy sposób. Delikatnie liżąc miękkie, czyste fałdy i poczułem, jak czubek jej łechtaczki wyrasta na górze. Jej łechtaczka jest ogromna, gdy jest na całej długości prawie dobre półtora cala długa i mniej więcej tak okrągła jak mój kciuk. Nadal delikatnie lizałem jej świeżo ogoloną cipkę. Mogłem powiedzieć, że cieszyło ją to tak samo jak ja, po jęku wydobywającym się z jej zaciśniętych ust. Sięgnąłem w górę i chwyciłem oba jej pośladki. Ułożyłam ręce tak, aby kciuki obojga znajdowały się tuż przy wejściu do tej cudownej cipki. Czułem, jak soki wydobywające się z jej wnętrza spływają po długości moich kciuków i dopiero zaczynaliśmy. Uśmiechnęłam się do siebie, liżąc, myśląc, że to będzie cudowny dzień. Właśnie wtedy cholera pękła, gdy moje kciuki przesunęły się trochę dalej w jej cipkę, a mój język uderzył w jej w pełni wyprostowaną łechtaczkę przez dwudziesty czas. Soki z jej cipki spłynęły mi po brodzie i spłynęły po obu stronach szyi, by spocząć w kałuży po obu stronach mojej głowy. Musiałem posmakować tyle, ile mogłem, zanim zgubiłem, więc otworzyłem usta i umieściłem je bezpośrednio nad otworem, który kontrolowałem moimi kciukami. Wtykam i wysuwam język z jej mokrej mokrej cipki tak szybko, jak tylko mogłem, zdobywając obfite ilości i faktycznie robiąc kilka przerw na przełknięcie, żebym nie dodawał więcej do łóżka. Rzucała się nade mną i zgubiłem się w fałdach, które były tuż przede mną, kiedy nagle podskoczyła i obróciła się, pchając cipkę z powrotem na moją twarz, gdy pochyliła się i połknęła mojego twardego 8-calowego kutasa. Wzięła to wszystko jednym dobrym łykiem i została w dół z nosem tylko opartym na moich jądrach. Mój świat eksplodował chmurami różnych kolorów. Próbowałem wdychać w szoku, kiedy to robiła, ale moje usta i nos były zanurzone tak głęboko w jej cipce, jak tylko mogły, a wszystko, co mogłem uzyskać, to słodki sok z cipki, którym delektowałem się przez cały ranek. Staliśmy tak przez kilka sekund, które wydawały się minutami, aż zaczęła powoli się podnosić, wyciągając mojego fiuta z ust. Doprowadzając głowę do czubka ust, polizała lekko czubek głowy i zakopała ją ponownie tak szybko, jak zrobiła to za pierwszym razem. „OH MY GOD” było tym, co próbowałem powiedzieć, ale wyszło mi pomieszany bałagan, ponieważ wciąż byłem pochowany głęboko w jej cipce. Tym razem wróciła niemal natychmiast i zaczęła kręcić głową w górę iw dół na moim wędce. Chwyciłem ją za oba biodra i przyciągnąłem do siebie, bawiąc się jej łechtaczką moim nosem i dając jej język, na który zasługiwała. Ssała mojego kutasa prawie wszystkim, co miała, i czułem, jak buduje się we mnie. Ze wszystkich soków z cipki, które miałem na sobie, mogłem powiedzieć, że przyszła kilka razy. Naprawdę nie chciałem, żeby to się skończyło, ale NAPRAWDĘ wiedziała, co robi i nie mogłem dłużej wytrzymać. Wiedziałem, że ona też to wyczuła, ponieważ złapała mnie za oba policzki i po raz ostatni zeszła w dół, w samą porę, by złapać pierwszy strumień, który wystrzelił z czubka mojego fiuta. Pompowała, kołysząc głową w górę iw dół kilka razy, dojąc mnie za wszystko, co mogła dostać, a potem, kiedy była zadowolona, że nie dostanie więcej, upadła bokiem na łóżko, dysząc i jęcząc. Każdemu z nas zajęło kilka minut, zanim nabraliśmy sił, by zrobić cokolwiek, a ja tym razem głośno powiedziałem, że to będzie wspaniały dzień. Powiedziawszy to, oboje wybuchliśmy śmiechem, którego żadne z nas nie było w stanie kontrolować.
Po około pół godzinie odpoczynku w tej samej pozycji, z jedyną zmianą polegającą na tym, że poruszam jednym ramieniem, aby umieścić palec w jej ciepłej mokrej cipce i powoli wsuwać i wysuwać. Zeskoczyła z łóżka i pobiegła do drugiego pokoju, mówiąc, że prawie zapomniała o śniadaniu. Krzyczała, żebym wziął pierwszy prysznic tego dnia, kiedy przygotowywała śniadanie. Byłem rozdarty między wrzaskiem, że wziąłem już pierwszy tego dnia prysznic, a pytaniem, ile mam wziąć pryszniców przed końcem dnia. Więc po prostu wstałem i poszedłem pod prysznic, odkręciłem wodę i odwróciłem się do zlewu, żeby umyć zęby. Na blacie przy zlewie siedziała nasza kamera wideo. Nie wskazywał na sypialnię, więc wiedziałem, że nie tylko nagrała naszą małą eskapadę. Co ciekawe, otworzyłem ekran podglądu i nacisnąłem przycisk odtwarzania. Na brzegu wanny siedziała moja piękna Gretta w całej okazałości. W tym filmiku nadal miała wszystkie włosy z cipki. Tak było, dopóki nie wyjęła brzytwy i kremu do golenia, którego używała do swoich nóg. Wtedy dotarło do mnie, że to właśnie zrobiła tuż przed tym, jak obudziłem się dziś rano. Powoli wskazała kremem do golenia wierzch małej kosmyki włosów, którą zwykle trzymała schludnie do kostiumu kąpielowego. Następnie odsunęła górną część puszki i pokryła się białą pianą. Po prostu trochę za dużo na nią, żeby musiała to rozłożyć. Podniosła nogę do góry i położyła ją na boku wanny, włożyła jedną rękę w piankę i wygładziła ją na małej kępce włosów i poruszała się w dół, aby zakryć swoją cipkę. powoli poruszała palcami wokół swojej cipki, aż została całkowicie pokryta kremem do golenia. Kiedy była zadowolona z ilości, którą nałożyła na swoją cipkę, zebrała trochę więcej kremu do golenia i przesunęła palcami z powrotem w dół, a tym razem podając cipkę w górę, poszła prosto do jej tyłka. Miała bardzo mało włosów naturalnie między policzkami, więc nie wiedziałem, dlaczego robi tę część z tak dużą ilością kremu, ale kiedy zaczęła masować palce w tych małych kółeczkach wokół odbytu, poczułem lekkie ukłucie w dole krańce mojej istoty. Dopiero, gdy zatrzymała małe kółka i włożyła pierwszy palec swojej dłoni w dupę, mój kutas znów zaczął się podnosić. Trzymała jeden palec w dupie, podczas gdy drugi chwycił brzytwę i zaczął powoli usuwać włosy, które miała ze szczytu cipki. Kiedy poszła włożyć brzytwę pod wodę, aby ją wyczyścić, włożyła palec wskazujący tej samej ręki do swojej cipki. Słychać było ciche jęki dochodzące z kamery, jakby podobało mu się to, co widzi. Nigdy nie zdejmowała palców ze swojej cipki ani tyłka przez cały czas golenia, używając pozostałych palców do manipulowania fałdami cipki i rozchylania pośladków. Do czasu, gdy była gładko ogolona i świeżo z palcami, zacząłem nosić trochę bardziej poważnego drewna. Całkowicie zapomniałam o prysznicu, a Gretta wyjrzała zza rogu i uśmiechnęła się.
„Podobał ci się filmik, który dla ciebie nakręciłem?” zapytała, patrząc na wciąż twardego kutasa między moimi nogami. „Nic z tym nie rób, dopóki nie weźmiesz prysznica”. Powiedziała „Nie chciałabym, żebyś zepsuła śniadanie” i ponownie zniknęła za rogiem. Z ciekawością wykonałem szybką pracę z „pierwszym prysznicem dnia”, upewniając się, że nie wyczyścimy zbyt dobrze niektórych części, w końcu nie chcielibyśmy zepsuć śniadania, prawda? Wyłączyłam prysznic i odsunęłam zasłonę, by stwierdzić, że aparat został zastąpiony przez zbyt duży ręcznik do rąk, który leżał na moim szlafroku obok kartki z napisem „użyj tego do wyschnięcia i załóż to”. Odbierając jak najwięcej wody małym ręcznikiem, który miałem, byłam prawie cała sucha. Włożyłam szlafrok i powoli weszłam do kuchni, gdzie Gretta właśnie kończyła przygotowywać śniadanie. Podeszła do mnie i dała mi długi mokry pocałunek, sięgając do mojej szaty i mocno łapiąc mojego penisa, pompując go kilka razy, aby go wprawić w ruch i odsunąć. Oszczędzając nasze usta na ostatnią rzecz do rozdzielenia, naprawdę wie, jak używać ust na każdy sposób, jaki przychodzi mi do głowy. Spojrzała mi w oczy i uśmiechnęła się „Naprawdę, naprawdę cię kocham”, powiedziała, powoli obracając się przede mną. – A teraz wejdź i usiądź przy stole, a ja przyniosę ci śniadanie. Pospiesz się, bo potrzebuję dobrego pieprzenia – powiedziała, klepiąc mnie jedną ręką w tyłek, a drugą łapiąc mojego penisa. Nie zamierzałem się z nią kłócić, bo przydałoby mi się też dobre pieprzenie.
Kiedy dotarłem do jadalni, stół był elegancko zastawiony na śniadanie. Kawa była już nalana, moja filiżanka była już zrobiona tak, jak lubię. Dziwne było to, że stół stał na czterech grubych książkach, a na podłodze pod stołem leżały dwie poduszki na kanapie i jedna na krześle, na którym miałam usiąść. „Usiądź” powiedziała Gretta, skręcając za róg do jadalni Pokój. Ale skarcił mnie, kiedy próbowałem usiąść na poduszce. „połóż poduszkę między plecami a oparciem krzesła” poleciła. Kiedy to zrobiłem, stwierdziłem, że siedzę na przedniej części mojego krzesła, co było trochę dziwne. Dziś jednak zrobiłabym wszystko, co by mi kazała. Kiedy postawiła przede mną śniadanie, dała mi kolejnego buziaka i kazała się cieszyć. Śniadanie było idealnie zrobione. Boczek był wystarczająco chrupiący, aby był idealny, jajka zostały zrobione wystarczająco, aby były idealne, a babeczki zostały posmarowane masłem wystarczająco, aby były idealne. Doszedłem do wniosku, że będę potrzebował tyle energii, ile mogłem dzisiaj, więc zagłębiłem się w najbliższą część posiłku, ale zanim zdążyłem złapać pierwszy kęs, połknęła głowę spomiędzy moich nóg i stołu. A ona powiedziała: „Teraz czas na moje śniadanie. Świeżo umyty, lekko wilgotny kutas mniam-mniam”, a ona ponownie włożyła mojego na wpół wyprostowanego kutasa do ust i zaczęła powoli ssać, ciągnąc go tylko ustami przez chwilę, po czym owinęła dłoń wokół podstawy i pompowała trzy lub cztery razy. Jak zapomniałem, że siedziałem przy śniadaniu, jej druga ręka wyjęła spod stołu i chwyciła kawałek bekonu. Kiedy w końcu udało jej się znaleźć kawałek, zniknął z powrotem pod stołem, by chwilę później pojawić się ponownie i umieścić w moich ustach. Było PYSZNE, wciąż w sam raz chrupiące, żeby było idealne, tylko tym razem miało delikatny smak i aromat świeżo palcowanej cipki. Chciałem więcej, więc dawałem jej więcej, co tak łaskawie zobowiązywała, czasami tylko jej palce wracały mokre od jej soków, żebym ssał do czysta. Szybko zajęliśmy się boczkiem, który mieliśmy przy stole. Zwróciła swoją uwagę z powrotem na mojego kutasa, pompując go jeszcze kilka razy, aby upewnić się, że jest wystarczająco ciężko na to, co miało nadejść. Kiedy była pewna, że to właściwa stanowczość, jej głowa zniknęła z powrotem pod stołem. Po krótkim szeleście jej jędrny okrągły tyłek wyszedł spod stołu i można było zobaczyć spuchnięte usta jej cipki, czekające na ruchanko. Sięgnęła między nogi i chwyciła starego mojego kutasa i cofnęła się, by spotkać się z nim swoją bardzo gotową, bardzo mokrą cipką. przez to wszystko zdumiewałem się, jak poduszka za mną popchnęła mnie wystarczająco daleko do przodu, gdzie dostałaby całego mojego fiuta bez przeszkadzania krzesłu. Jak książki sprawiły, że stół był wystarczająco wysoki, żeby nie drapała się o spód stołu, a poduszki podniosły ją na odpowiednią wysokość, żeby się zerżnąć. Kiedy myślałem o tym wszystkim, umieściła czubek mojego penisa w środku, czekając na cipkę i po prostu trzymała go tam przez około minutę, czując, jak duża głowa mojego kutasa utrzymuje ją otwartą, a oczekiwanie na mnie buduje, ponieważ każdy w tej chwili odepchnęłaby się do tyłu na moim twardym kutasie, a ja byłbym całkowicie w niej. Potem stało się tak, jak się spodziewałem. Odsunęła się tak mocno, jak tylko mogła i odsunęła moje krzesło o cal lub dwa, ale nie ruszała się z miejsca. Mój kutas wbił się głęboko w jej cipkę. Czułem każdy centymetr ciepła, każdą gładką falę na wewnętrznej wyściółce nieba. To było tak, jakby połknęła mnie w całości. Zesztywniałem, a uczucie ciepła rozprzestrzeniło się po całym moim ciele. Zaczęła się delikatnie poruszać we wszystkich kierunkach, a potem powoli zaczęła ściągać cipkę z mojego penisa. Zatrzymanie się tuż przed wyskoczeniem głowy. Potem ponownie uderzyła i ogarnęła mnie kolejna fala przyjemności. Człowieku, byłem w niebie. Patrząc w dół między mną a stołem miałem wspaniały widok na jej piękny tyłek i tylko najmniejszy widok na jej cipkę połykającą mojego kutasa do rękojeści. Jej jędrny okrągły tyłek obracał się w centralnym punkcie, który był rękojeścią mojego fiuta. Potem znów zaczęła iść do przodu, żebym mógł lepiej widzieć jej ogoloną cipkę. „Łał” ponownie wepchnęła we mnie swoją cipkę, tym razem natychmiast wycofała się i uderzyła do domu po raz drugi, zanim zatrzymała się i zaczęła kręcić biodrami. To doprowadzało mnie do szału. Chciałem chwycić ją za tyłek z obu stron i po prostu zacząć ją staranować wszystkim, co miałem we mnie. Najwyraźniej wpadła na ten sam pomysł, co ja, ponieważ właśnie wtedy zaczęła wbijać i zdejmować swoją cipkę z mojego penisa, biorąc go i wycofując na całą długość mojego penisa. Człowieku, wariowałem i wiedziałem, że nie dam rady tego znieść. Wstrzymywałem się tak długo, jak mogłem, podczas gdy ona mnie rzucała, o których wiedziałem, że może. Po kilku minutach sięgnęła od spodu i chwyciła oba moje orzechy, lekko ścisnęła i to wszystko, co napisała. Sięgnąłem w dół i chwyciłem obie strony jej bioder i przyciągnąłem ją tak blisko siebie, jak tylko mogłem. Nabierałem w nią tyle mojego fiuta, ile tylko mogłem. Wystrzeliłem pierwszy ładunek z głośnym jękiem, a ona trochę szarpnęła, mówiąc, że chce wypić również mój drugi poranek. Nie było jednak zatrzymywania się. Wpompowałem w nią jeszcze kilka ładunków, zanim puściłem, a ona szybko się obróciła i ponownie wciągnęła całą długość mojego fiuta do ust. Owijając obie pięści wokół podstawy, kiedy się wycofała, zaczęła pompować mojego kutasa za całą spermę, która została. Kiedy skończyła, spojrzała na mnie i tylko się uśmiechnęła, wydając niski jęk zachwytu. Widziałem lśniącą moją spermę i jej soki z cipki na jej ustach, gdy przesuwała językiem w tę iz powrotem, wciąż próbując uzyskać jeszcze więcej mojego wejścia do ust. . Po prostu myślałem, że to wszystko się wydarzyło, a nawet jeszcze nie skończyłem jeść śniadania. Człowieku, czy to będzie wspaniały dzień.