Jako pretekst: to wszystko jest w 100% prawdziwe. Bez upiększeń, bez przesady, bez elementu fikcyjnego.
Minęło trochę czasu, odkąd widziałam Jima. Nie rozmawialiśmy tak dużo jak kiedyś. Umawialiśmy się jako nastolatkowie. Wypij kilka piw, rozbierz się. Głównie nastoletnie eksperymenty. Rozmawialiśmy online i nagle powiedział do mnie: „Chcę cię zobaczyć, minęło zbyt wiele czasu”.
Nie byłam pewna, ale miał rację, minęło dużo czasu. Zawsze miał nade mną pewną władzę. Nie potrafię tego wyjaśnić. Ale jako nastolatek zawsze uwielbiał chodzić po mojej twarzy, wycierać ją majtkami, a potem zmuszać do ich noszenia. Tylko ten pewien dominujący rodzaj odczucia.
Dałem mu swój numer i powiedzieliśmy o 14 w sobotę. Wysłał mi SMS-a w sobotę rano i powiedział: „Biała koszula, bez stanika, białe majtki, czarna spódnica, szpilki. Nie zadzieraj”. To był strój, który miałam na sobie, gdy spaliśmy razem po raz pierwszy.
Spełniłem. Nie wiem dlaczego, ale wiedziałem. Pojawił się i zapukał do moich drzwi wejściowych. Spędziłem godzinę na ubieraniu się, zakładaniu odpowiednich butów, robieniu makijażu. Byłem nerwowy. Niepokój mnie podniecał.
Otworzyłem drzwi. Mieszkałem przy głównej drodze – cztery pasy ruchu tuż za moimi drzwiami. Wszedł do drzwi, pociągnął mocno na zewnątrz i pchnął mnie na kolana. Zacząłem ssać jego kutasa, drzwi otwarte. Byłem zdumiony, że nawet się nie przywitał. Przeszedł przez drzwi, złapał mnie za włosy i zapytał „gdzie jest prysznic?” Zdjął moje buty i wepchnął mnie na dno prysznica, wchodząc na półkę. Powiedział „Zawsze nienawidziłem cię z makijażem, zmyj go” i zaczął sikać mi w twarz. Byłem oszołomiony. Nie wiedziałem, co powiedzieć. Zaczęłam ścierać eyeliner. Byłem upokorzony i zaskoczony. Moje policzki się rumienią. Moja biała koszula była teraz mokra, a twarde jak skała sutki wystawały.
Byłem bardzo zaskoczony. Złapał mnie za włosy, wsunął swojego fiuta do ust, spojrzał w dół i powiedział „znacznie lepiej”. Odkręcił zimną wodę pod prysznicem, pozostawiając mnie mokrą. Wyciągnął mnie spod prysznica, rzucił na kolana na podłodze w korytarzu, owinął pasem gardło i zaprowadził do kanapy.
„Podoba ci się uczucie mojego paska na gardle, prawda, pizdo” Odetchnąłem cicho „tak”.
Ściągnął moją mokrą spódnicę i wywinęłam się z niej. Poprowadził mnie do kanapy, wciąż klęcząc, i pchał, aż moje biodra przylegały do poduszki, twarz wciśnięta w plecy. Ściągnął moje majtki i wsunął je do ust. Zapytał, czy kiedykolwiek wcześniej uprawiałam seks analny. nie. Potrząsnąłem głową.
Rozsunął moje pośladki i splunął na mój tyłek. Poczułam, że moje policzki się rumienią. Było mi wstyd. Zostałem upokorzony. Nigdy nikt na mnie nie sikał, nigdy nikt nie wsadził mi majtek do ust. Z pewnością nigdy nikt nie pluł mi w dupę. Zaczął pocierać swoim kutasem o mój odbyt, a ja próbowałam oddychać i się zrelaksować. Bez większego ostrzeżenia wepchnął swojego fiuta prosto w mój odbyt. Zaczął to powoli pieprzyć. Czuł się we mnie ogromny. Sięgnął i dotknął mojej cipki. Szepnął: „Jesteś kurewsko mokry, prawda. Podoba ci się to, prawda?”. Ukłoniłem się. Tak bardzo, jak bolało, byłem tak podniecony. Powiedział „jeśli przyjdziesz, właściwie, później użyję twojej cipki. Jeśli tego nie zrobisz, po prostu użyję twojego dupka, aż będzie tak obolały, że błagasz, żebym przestał. Zaczął pocierać moją łechtaczkę, mocno i łatwo doszedłem. Zatrzymał się, gdy nadchodziłem. Powiedział: „Chcę, żebyś znalazła swoje największe dildo i przyniosła je tutaj. A jeśli wstaniesz z kolan, sprawię, że będziesz tego żałować. Doczołgałem się do mojej sypialni i znalazłem dildo o długości 25 cm. Był tak gruby, że nie mogłem nawet zbliżyć się do owinięcia go ręką. Włożyłem go do ust i zaniosłem z powrotem. Pasek owinięty wokół mojego gardła wlecze się po podłodze.
Wróciłem na kanapę, na której siedział bawiąc się swoim kutasem, a on spojrzał na moje duże różowe dildo – żart od przyjaciela – i roześmiał się. Powiedział „Och dziwko, twoja dupa będzie tego żałować”. Wyjął dildo z moich ust, gdy spojrzałam na niego, wciąż mając na sobie mokrą, prześwitującą bluzkę. Ścisnął moje cycki i powiedział: „Teraz wracaj na kanapę jak poprzednio i włóż majtki z powrotem do ust. Złóż ręce za plecami”
Zrobiłem dokładnie tak, jak mi kazano. Pochyliłem się nad kanapą, wsunąłem majtki do ust. Chwycił pasek wokół mojego gardła i zacisnął go trochę mocniej. Wsunął dildo do mojej cipki i zaczął pocierać moją łechtaczkę. Przyszedłem. Twardy. Wielokrotnie.
Wsunął się z powrotem w mój tyłek i pieprzył tak mocno, jak tylko mógł. Wszedł w mój tyłek. Szepnął „powinieneś mi podziękować za to, że zadziała jak lubrykant”.
Zdjął pasek z mojego gardła i ponownie założył spodnie, wepchnął dildo w mój tyłek, wbijając go coraz głębiej. W końcu miał to na wylot i pracował nad tym i na zewnątrz, do środka i na zewnątrz. Wyciągnąłem go i powiedziałem „rozłóż policzki”. Zrobił zdjęcie i wepchnął wibrator z powrotem. Powiedział: „Chcę, żebyś tu została i nie pozwól, aby wibrator spadł”.
Usiadł na wiwat naprzeciw mojej kanapy i zaczął się masturbować. Wysiadł słuchając, jak przychodzę. Podszedł do mnie, zdmuchnął swój ciężar na moją twarz i wyszedł prosto przez moje frontowe drzwi.