Off Limits Współlokator Pt. 3

1.8KReport
Off Limits Współlokator Pt. 3

Wzrok. Różowa skarpetka prawie wciska mi się w oczy. Było ciemno, ale po tym popołudniu wiedziałam aż za dobrze, że były brudne odciski palców i podeszwy w lekkim odcieniu brązu.

Dotykać. Łuk podeszwy Shiann dotyka mojego nosa. Palce na moim czole, wijące się lekko. Pięta, uderzając mnie kilka razy w podbródek, kiedy przesuwała się lekko w dół kanapy w moim kierunku. Wrażenie lekko zużytej tkaniny, kilka strzępów bawełny, które oderwały się od ciasno splecionych bawełnianych skarpetek.

Dźwięk. - Udowodnij. Udowodnij, że nie jesteś chłopcem na nogach... Mam kilka rzeczy, o których chcę z tobą porozmawiać, Samuelu. Moje serce bije w piersi. Dźwięk jakiegokolwiek programu pielęgniarskiego w telewizji. Czy słyszałem szelest z naszej sypialni? Nie, nie sądziłem. Ewentualnie - nie, zdecydowanie - chichot Shiann.

Smak. Mężczyzna musi oddychać, prawda? Czułem ciepło promieniujące z jej stopy i jakby opary wdzierały się do moich ust. Pięta Shiann dotknęła moich ust tylko przez sekundę i jakby instynktownie otarłem dolną wargę językiem – co do cholery jest ze mną nie tak? Moja narzeczona była w pokoju obok! Słony smak uderzył w czubek mojego języka.

Zapach. W tym miejscu załamały się wszystkie moje inne zmysły. Zapach z jej stopy był… cóż, był niebiański. Potajemnie wyczułam buty Emili po całym dniu pracy i nie zbliżyły się do tego. Powąchałem jej bosą stopę po błaganiach, świeżo po pracy. To wciąż nie zbliżyło się do odurzającego zapachu Shiann, zapachu chipsów kukurydzianych zmieszanych z piżmem potu sprzed kilku dni, który spływał mi po nozdrzach. Zajęło mi wszystko, aby nie wdychać. Pomyślałam o wstrzymaniu oddechu, próbując zignorować każdy impuls mojego ciała do wąchania. Jednak powąchałem. Głośno.

"Zgadza się." Shiann zaczął. Nie mogłem się ruszyć, nie mogłem myśleć. Byłem sparaliżowany. W moim żołądku była dziura, która nieustannie przypominała mi, że Emili, moja narzeczona, jest na końcu korytarza. I oto byłem, mocząc się w zapachu wspaniałych stóp jej młodszej siostry. – Nie możesz tego udowodnić, bo jesteś małym maniakiem stóp i uwielbiasz to. Słyszę, jak wąchasz tam na dole, dziwaku. Odepchnęła moją głowę stopą, aż zostałem wepchnięty w środkowy róg segmentowej kanapy.

Cofnęła stopę i usiadła ze skrzyżowanymi nogami. „Teraz, Samuelu, oboje wiemy, że muszę przyjąć tę pracę kelnerki. Emili nie pozwoli mi tu mieszkać, jeśli tego nie zrobię. pracując w niewoli, 40 godzin tygodniowo za pieniądze”. Normalnie w tym miejscu podchwyciłbym surowy ton starszego brata. Powiedziałbym jej, że to jest świat dorosłych, ludzie muszą pracować na to, czego chcą. Uprzejmie powiedziałbym jej, żeby przestała działać i przestała użalać się nad sobą i przestała próbować mnie winić za umożliwienie jej. Zamiast tego wpatrywałam się w różową skarpetkę, mając nadzieję, że telewizor znów się zaświeci, żebym mogła zobaczyć brudne odciski na podeszwach.

Nawet się do mnie nie zarejestrował wstyd ani poczucie winy. Przede mną tylko skarpetki tej drobnej bogini. Moja twarda jak skała erekcja też nie pomogła. „Więc zamiast tego powiem Emili, że daję naprawdę dobre napiwki, ale naprawdę bardzo się staram, aby dostać posadę na pełen etat. A ty mnie sfinansujesz”. Moje oczy powędrowały do ​​niej w szoku.

"P-fundował ci?" Usiadła szybko i przycisnęła skarpetki do moich ust.

- Teraz, teraz, Samuelu. Rozmawiam. Zajmiesz moją część czynszu i powiesz Emili, że zapłaciłem w całości. Nie mógłbym mówić za siebie, nawet gdybym chciał. Przelotny smak, który poczułem, gdy jej skarpetka musnęła moją wargę, był niczym w porównaniu ze smakiem jej brudnej skarpetki w moich ustach. Poprawka, nawet jej skarpetka w łazience wcześniej nie miała piekielnej szansy na pokonanie tego. „Teraz nie jestem kompletną suką. Wiem, że masz za co zapłacić. Jak ślub”. Zachichotała. To była dźwignia. Szantaż. „Nie wezmę całej twojej wypłaty, nawet gdybym mógł, bo jesteś takim pieprzonym popychadłem. Pozwolę ci zatrzymać drobiazgi. skrawki, prawda?

Skrzywiłem się na to. Jakoś znała dokładne słowa, które we mnie wbiją się. Łatwizna. Małe skrawki. Czułem się mały, chociaż z łatwością potroiłem jej rozmiar. - A ty połkniesz te skrawki, prawda Samuelu? Spojrzałem w dół jej nogi, w jej wyczekujące oczy. Zobaczyłem przebiegły uśmiech. Nie przyjmie odmowy. Ukłoniłem się. Wyciągnęła skarpetki z moich ust. "Przepraszam, nie słyszałem cię."

"Dobrze, Shi, cokolwiek powiesz. Po prostu proszę, trzymaj się cicho. Jeśli Emili wyjdzie właśnie teraz..."

– Nie, nie „cokolwiek powiem”. Chcę, żebyś to powiedział, że będziesz lizać moje resztki jak żałosny szczeniak." Nadąsała się jak rozpieszczony bachor.

"Ja... nie mówię tego."

Spojrzała na mnie z wyzywającym spojrzeniem. Znowu zsunęła tyłek na kanapę i wepchnęła mi stopę w twarz. – Dobrze, nie mów tego. Pokaż mi.

Moje oczy powędrowały ku jej. Pokaz się skończył, a na ekranie podglądu była oczywiście pielęgniarka, co oznaczało, że ekran był prawie całkowicie biały. Pokój był prawie całkowicie oświetlony tym jasnym, białym światłem. Widziałem ją wyraźnie. Co oznaczało, że mogła mnie wyraźnie widzieć. Jej oczy spojrzały w dół na moją erekcję, która spowodowała rozbicie namiotu w moich spodniach dresowych. Zachichotała. Jej druga noga poruszyła się nagle, a palce w różowych skarpetkach trzymała zaledwie kilka centymetrów od czubka mojego fiuta. Nieznaczne ruchy jej palców u nóg i palców u nóg zetknęły się. Dreszcz przebiegł po moim ciele i próbowałam go ukryć przed młodszą siostrą mojej narzeczonej. Poczułem, jak mój fiut się szarpie, gdy ciągnęła duży palec w dół mojego fiuta, a potem go odciągnęła.

Przepuściła ją i trąciła palec drugiej stopy w mój nos. Zapach ponownie w pełni pochłonął moje zmysły i mój kutas znów się szarpnął. Mógłbym przysiąc, że jęknąłem, ale nie mogłem tego stwierdzić z powodu szumu w uszach i faktu, że mogłem się tylko skupić na upewnieniu się, że z mojej sypialni nie dobiegają żadne dźwięki. Wiedziałem, że nie mogę kazać jej czekać; W jej głosie wyczułem poczucie autorytetu. Powoli wystawiłem język i przejechałem nim po jej podeszwie. Puchnięcie skarpetki łaskotało mój język, ale znowu to uczucie ledwo zarejestrowano, gdy smak jej brudnej skarpetki otulił mój język. Spuściłem głowę i ponownie polizałem od stóp do głów, delektując się smakiem.

„Zdejmij to. Chcę zobaczyć, czy będziesz się lepiej bawić skarpetą, tak jak wcześniej, czy moją prawdziwą stopą”.

Jak opętany mężczyzna, z ramionami działającymi niezależnie od umysłu, sięgnąłem po jej kostkę. Poczucie winy chwyciło mnie, gdy moje palce zaczęły pieścić kostkę jej skarpetki, a ja powoli pociągnąłem ją w dół jej maleńkiej stopki. Wpatrywałem się w jej palce. Pomalowana na granat, mój ulubiony kolor do pomalowania palców. Dziwny kolor dla niej, chyba że... użyła Emili? Od razu przypomniało mi się moje poczucie winy i moja narzeczona w sąsiednim pokoju, ale ustąpiło, gdy przemknęła mi przez głowę myśl, że to było z premedytacją?

– Nie powiedziałem, że możesz przestać. Podrzuć to, szczeniaku. Zrobiłem wszystko, co mogłem, żeby nie jęczeć, położyłem język na jej pięcie i wciągnąłem go w jej małe, smukłe, spocone podeszwy. Gdy mój język poruszał się po gładkim łuku jej podeszwy, pomarszczyła palce u nóg i całą podeszwę pomarszczyła. „To łaskocze! Nic dziwnego, że tak szybko polizałeś moje podeszwy, Emili prawdopodobnie nigdy ci na to nie pozwala, nienawidzi łaskotania jej podeszw!” Nie powstrzymało mnie nawet to, kiedy powiedziała, że ​​ma na imię jej siostra. Mój język przesunął każdy rowek jej pomarszczonej podeszwy, aż do podstawy jej palców. Odwróciłam głowę, żeby mój język mógł wygiąć się pod każdym palcem jednym ruchem.

Smród jej nagiej podeszwy w końcu uchwycił się, gdy mój język znalazł się pod jej małym palcem u nogi, ponieważ oznaczało to, że mój nos był wciśnięty między jej duży palec u nogi a palec obok. Napięła palce u nóg, szczypiąc mnie w nos. Mój język był zamrożony pod jej małym palcem u nogi. Tandetny zapach jej spoconych, teraz śliskich stóp był czymś więcej, niż mogłem znieść. Czułem, jak mój kutas pulsuje przy każdym wdechu. Shiann puściła mój nos i wznowiłem lizanie, tym razem pod jej palcami. Mój język zbierał kawałki kłaczków po skarpetkach, a także każdy słony kawałek zaschniętego potu.

Kiedy wydawało się, że jest usatysfakcjonowana, a ja pomyślałem na pewno, że męcząca tortura bycia zmuszonym do uwielbienia podeszew tego małego bachora (no dobra, nie było tak źle) wepchnęła obie pięty w moją klatkę piersiową. Następnie wykorzystała moją klatkę piersiową jako platformę do usunięcia lewej skarpetki palcami prawej stopy, zaledwie kilka centymetrów od mojej twarzy. Kiedy ta skarpetka była zdjęta, podniosła ją jedną nogą za palce i spojrzała na mnie. „Otwórz. Chcę, żebyś włożył ten do ust, tak jak jestem pewien, że wcześniej…” Zrobiłem, jak mi powiedziano. Nie ma sensu walczyć teraz. Chyba że Emili wejdzie i zobaczy, jak robię to wszystko tak chętnie...

Kiedy moje usta się rozchyliły, zaczęła wpychać skarpetkę do moich ust, używając tylko palców prawej stopy. Lewą nogą pchnęła moją klatkę piersiową mocniej niż wcześniej, powodując, że opadłem głębiej z powrotem na kanapę. Stało się tak niekomfortowo, że musiałem zsunąć tyłek na kanapę, bliżej niej. Teraz praktycznie się położyłem, jej stopy spoczywały na mojej klatce piersiowej, jej obrzydliwa skarpetka wciśnięta w moje usta, zwisała kilka centymetrów. Moja głowa była podniesiona na tyle, by zobaczyć, co zrobi dalej.

Shiann, dziewiętnastoletnia, wypalona bachorka, której małe stopy potajemnie dręczyły mnie przez ostatni rok, zawiozła mnie do łazienki ze skarpetką wpychaną do kieszeni tyle razy, żeby się szarpać, wyciągnęła rękę i pociągnęła moją spodnie dresowe na tyle, że wyskoczył mi fiut. Uśmiechnęła się do mnie, chwyciła go smukłymi dłońmi i zaczęła głaskać. Potem jej małe stopy przycisnęły się do mojej twarzy.

Byłem przez nich całkowicie otoczony. Zapach potu tego dnia, który w tych samych skarpetkach gonił się przez co najmniej dwa dni, wdarł się do moich nozdrzy. Intensywność, z jaką ten zapach sprawiał mi przyjemność, w połączeniu z szybkością, jaką głaskała w górę iw dół mojego nagiego kutasa, sprawiły, że od orgazmu dzieliły mnie zaledwie cale. Z grubsza wsunęła palce w podstawę mojego fiuta i mocno ścisnęła. Czułem, że to nadchodzi, czułem, że jestem gotów wybuchnąć, czekając tylko, aż podniesie rękę i da mi słodkie wyzwolenie...

Ale nagle puściła. Białe światło telewizora zastąpiło wizję jej pomarszczonych podeszw. Zsunęła się z kanapy, zostawiając mnie z moim kutasem stojącym na baczność, na otwartej przestrzeni. Podeszła do miejsca, gdzie była moja głowa i pochyliła się, jej usta były cale od mojego ucha.

„Nie mogę się doczekać naszej umowy. Nie mogę się doczekać, kiedy wydam wszystkie twoje pieniądze, a potem wrócisz do domu z pracy i znów umyjesz mi stopy”. Pocałowała mnie w czoło i wyrwała skarpetkę z ust. – Och, i nie wolno ci dziś wieczorem się szarpać. Jeśli się dowiem, że tak, powiem Emili, że przyłapałam cię na wąchaniu moich brudnych skarpetek z prania. Zastanawiam się, co o tym pomyśli. ..”

Potem Shiann wycofała się do swojego pokoju, zostawiając mnie leżącego na kanapie z moim kutasem i zwisającymi bardzo niebieskimi jądrami. Siedziałem na kanapie przez prawie godzinę, czekając, aż mój wstyd i poczucie winy ustąpią, po czym wróciłem do łóżka z narzeczoną.

Podobne artykuły

Odkrywam prawdziwego siebie, część 02

Odkrywam prawdziwego siebie – i podoba mi się to. autorstwa Vanessy Evans Zanim przeczytasz tę część, zdecydowanie sugeruję przeczytanie wcześniejszych części przed przeczytaniem tej. Zapewni ci tło, które sprawi, że ta część będzie o wiele przyjemniejsza. Część 02 Zadzwonił sygnalizator alarmowy i zdałem sobie sprawę, że muszę wstać, iść i wziąć prysznic. Powoli wstałem z łóżka i wstałem na nogi i z radością zdałem sobie sprawę, że czuję się dobrze, poza moją cipką. Spojrzałam w lustro i zobaczyłam, że moje włosy są w nieładzie. Rozłożyłem stopy i wypchnąłem biodra do przodu i zobaczyłem, że moja cipka wygląda dobrze, poza tym, że...

8 Widoki

Likes 0

Akcje McKenziego; Pkt 2

Sylvia zapukała do drzwi, a kiedy McKenzie je otworzyła, zapytała: „Jesteś gotowy”, „Czego potrzebujesz, żeby porozmawiać ze mną o Syl, gdzie jest Ryan?” „Pracuje i jest bardzo zdenerwowany i musimy porozmawiać, więc chodź” – odpowiada Syl. Wychodzi za Macem na zewnątrz, wsiadają do ciężarówki jej taty i odjeżdżają. „Co jest nie tak, o co Ryan się martwi”, pyta Syl? Opowiada jej, co zobaczył Ryan i mówi: „Jest naprawdę zdenerwowany, ponieważ myśli, że Austin zmusił cię do pieprzenia go, ale nie zrobił tego?” „Nie”, odpowiada, a jej twarz robi się czerwona jak burak, gdy zdaje sobie sprawę, że inni ludzie wiedzą, co...

165 Widoki

Likes 0

Dzień nad jeziorem: część 2

Nadszedł sobotni poranek. Jim i Jeannie zdecydowali, że zamiast zabrać ciężarówkę, załadują swoją zmodyfikowaną furgonetkę. Dlaczego nie? Mogli zaoszczędzić na lodzie, przechowując wszystko w lodówce. Plus miał małą kuchenkę/piekarnik, jeśli musieli coś podgrzać. Podłogę pokrywała wyściełana wykładzina, a z tyłu duża rozkładana sofa. To po prostu miało sens? Piknik z dodatkowymi domowymi wygodami. Kiedy ładowali się i wyjeżdżali, Jim zadzwonił do Teda na swój telefon komórkowy, aby poinformować go, że wkrótce go odbiorą. Jeannie wyglądała fantastycznie! Miała na sobie odcięte niebieskie dżinsowe szorty i obcisły biały top bez ramiączek, a na nim cienką różową bluzkę. Jim już miał w głowie pikantne...

770 Widoki

Likes 0

Popołudniowa rozkosz_(4)

W pierwszą sobotę miesiąca Amy spędzała wieczór z „dziewczynami”. Była matką dwójki dzieci, po czterdziestce, z krótkimi ciemnymi włosami. Ostatnio trochę schudła, co sprawiło, że wyglądała i czuła się bardziej pewna siebie i seksowna. Wszyscy jej przyjaciele byli w podobnym wieku i mieli podobne pochodzenie, wszyscy byli żonaci i mieli dzieci w wieku od 6 lat do synów Amy - 20 i 22. W tę szczególną sobotnią noc jej mąż, Alan, siedział przed telewizorem z puszkami piwa gotowymi do oglądania meczu piłki nożnej, podczas gdy Amy ubierała się na wieczór. Dokładnie o 7.30 zadzwonił dzwonek do drzwi i Amy zbiegła po...

525 Widoki

Likes 0

Teraz jest twoja szansa, chłopcze

Historia Fbaileya numer 415 Teraz jest twoja szansa, chłopcze Nasza rodzina jest dość blisko i zawsze mamy towarzystwo w weekendy. Tata jest wiceprezesem w firmie produkcyjnej w mieście, mama jest sekretarką w innej firmie produkcyjnej w mieście, a ja mam czternaście lat i jesienią pójdę do liceum. Dziewiąta klasa jest dla mnie trochę przerażająca. Bycie maniakiem komputerowym, dziewicą i posiadaniem dużego domu w najlepszej części miasta z pewnością postawi mnie na cel dla sportowców. Wcale się na to nie cieszę. Miejscem zebrań ogólnych był nasz pokój rodzinny. Miał ogromny telewizor, bibliotekę filmów i świetny system dźwiękowy. Rozsuwane szklane drzwi wychodziły na...

449 Widoki

Likes 0

Imię śmierci 3

Imię śmierci 3 Jeśli nie czytasz po kolei, możesz się zgubić Alarm telefonu komórkowego obudził mnie o 22:00. Nienawidziłem nocnej zmiany, ale musiałem być Rickiem jeszcze przez kilka dni lub do czasu, aż wymyślę lepszy plan. Prysznic, ogoliłem się i ubrałem, zanim Lisa zdążyła się zorientować, że wstałem. Robiła papierkową robotę i oglądała telewizję. Zdesperowane gospodynie domowe, cholera, nienawidziłem tego programu. Proszę, bądź ostrożny dziś wieczorem. Myślę, że wziąłbyś jeszcze jedną noc. Powiedziała. Patrzę, jak ładuję mój pasek. Wstała i podeszła do mnie, kładąc rękę na sprzączce mojego paska. Mogę usiąść lub chodzić bez rzeczy o dzisiejszym dniu. Powiedziała patrząc mi...

1.2K Widoki

Likes 0

Kumpel i córka

Jestem szczęśliwie żonatym mężczyzną, ale mam perwersyjną stronę, o której moja żona wie o niektórych z nich, ale nie o wszystkim, mam wiele do podzielenia się, ale może nie wszystko jest w porządku chronologicznym. To pierwsze doświadczenie, które podzieliłem się z moim najlepszym przyjacielem Waynem, Wayne i ja znamy się od jakiegoś czasu, w rzeczywistości oboje pieprzyliśmy tę samą kobietę, zanim się pobraliśmy, choć nie w tym samym czasie. w rzeczywistości Wayne poślubił moją kuzynkę Cindy i mają małą dziewczynkę, Lil deb (Debbie), jest bardzo uroczą i słodką małą dziewczynką (przypuszczam, że zawsze miałam coś do młodych dziewczyn), przychodziłbym do ich...

849 Widoki

Likes 0

Biorąc kobietę od tyłu

Jest kilka pozycji seksualnych od tyłu kobiety, z których lubię korzystać; Wilk - Do tego zza pozycji seksualnej obaj partnerzy stoją, kobieta odwraca się tyłem do partnera. Mężczyzna przybliża ją do siebie i penetruje od tyłu. Pozwala swojej klatce piersiowej całkowicie opaść do przodu, trzymając się na niskim stojaku, niskim stole lub poduszkach. Krowa — ta pozycja seksualna jest odmianą pozycji na pieska, w której kobieta wspiera się na łokciach, aby uzyskać wygodniejszą postawę. The Willow Tree - Ta pozycja seksualna zaczyna się od kobiety stojącej tyłem do partnera, następnie pochyla się w talii z wyprostowanymi kolanami, podczas gdy jej głowa...

461 Widoki

Likes 0

Zamknięty w przeszłości część 5

Kiedy wjechałam na podjazd, z zaskoczeniem zobaczyłam samochód Richarda. Kiedy wszedłem do frontowych drzwi, on siedział na kanapie i rozmawiał z Pat. Powitano mnie pozdrowieniami, ale Pat nie zadał sobie trudu, by przywitać się ze mną zwykłym uściskiem i pocałunkiem, czego normalnie bym nie zauważył. Przeprosiłem, żeby wziąć prysznic. W łazience zdjąłem szorty i zastanawiałem się, jak ukryć plamy krwi przed Pat. Postanowiłem się ich pozbyć, zamiast ryzykować kłopotliwe pytania. Moja odbytnica była spuchnięta. Każdy mój ruch przynosił nowy ból. Weszłam pod prysznic i próbowałam zmyć z siebie wydarzenia dnia, zanim ubrałam się na posiłek. Pat spotkała mnie, gdy wychodziłem z...

400 Widoki

Likes 0

Noc walki_(1)

Byłem wkurzony, że moja walka została odwołana. Suka, z którą miałem walczyć, przybrała na wadze i anulowali to. Mówię poważnie, jak ciężko jest nie zjeść jebanego cheeseburgera, kiedy przygotowujesz się do walki. Tylko dwie walki dzieliły mnie od zdobycia pasa wagi piórkowej, a ta suka opóźni mnie o co najmniej kolejny miesiąc. Zostałem, aby obejrzeć kilku innych wojowników, ale nie wszystkich przed wyjazdem. Dobrze jest oglądać zawody tak często, jak się da, ale byłem zbyt wkurzony, żeby zostać. Byłam sfrustrowana z powodu mojego odwołania, a mój chłopak musiał pracować do późna, więc nie mógł przyjść na moją walkę. Więc teraz mam...

313 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.