Finansowa dominacja Stevena Millera

2.3KReport
Finansowa dominacja Stevena Millera

Rozdział 1: Odszkodowania

Dla większości białych, ich odruchową, warunkową reakcją na samo wspomnienie słowa zadośćuczynienie jest krzyk: „Moja rodzina nigdy nie miała żadnych niewolników. Nie płacę żadnych odszkodowań! Wy, czarni, musicie to po prostu przezwyciężyć, niewolnictwo było przeszłością, odpuśćcie to na litość boską. Dla Wernera Stevena Millera, Stevena w większości, jego poglądy były całkowicie odmienne. Steven miał głęboko zakorzenione, nieodparte pragnienie zapłaty za grzechy swojego hipotetycznego ojca; pragnął być paskudnym zwierzakiem sadystycznej Murzynki Bogini, która poddałaby go swoim erotycznym żądaniom. Biorąc pod uwagę, że jego rodzice przenieśli się do USA ze Szwajcarii, gdy miał 8 lat, a jego przodkowie najprawdopodobniej nie mieli bezpośredniego związku z zniewoleniem jakichkolwiek Afrykanów, „biała wina” Stevena bardziej przypominała globalny i wszechobecny trend kaukaskich mężczyzn do seksu podporządkować się ludziom, których pochodzenie wywodzi się z ojczyzny. Na całym świecie, w ilościach, które wydają się oszałamiające, których nie można odrzucić jako przypadkowych lub nieistotnych, biali mężczyźni odczuwają przymus, napędzającą potrzebę, by stać się „niewolnikiem” czarnych ludzi. Oczywiście słowo zniewolony nie jest trafne. To niemal komiczne, w jaki sposób biali ludzie przeszczepili znaczenie słowa niewolnictwo, aby zrównać je z ich perwersyjnymi fetyszami, ale to nic innego jak kolejny przykład ich arogancji i umiejętności manipulowania ludźmi i sytuacjami w celu potwierdzenia ich percepcji. Prawdziwe niewolnictwo, jakie znosili potomkowie Afrykanów, którzy zostali porwani i zniewoleni, nie było fetyszem seksualnym ani dobrowolnym, było odczłowieczające i niezrozumiałe.

Dla Stevena jego pragnienia obracały się wokół finansowej niewoli i upokorzenia. Dla niego te dwie koncepcje były ściśle i erotycznie powiązane. Dla niego płacenie kobiecie za poniżanie i zawstydzanie go było tym, co go podniecało, podniecało. Uwielbiał być wyśmiewany, dręczony, dokuczany i torturowany, i uwielbiał za to płacić. To ciekawa dynamika, ponieważ pieniądze mają równą władzę w społeczeństwie zachodnim, a fakt, że on je miał, a kobiety chciały, oznaczał, że miał nad nimi kontrolę. Tak, dawał im pieniądze, ale ostatecznie pociągał za sznurki. Za każdym razem, gdy płacił kobiecie, żeby wykonała jakieś głupie lub wstydliwe zadanie, za każdym razem, gdy stawał się dobroczyńcą kobiety i płacił jej rachunki, stawała się od niego zależna. Kochał to. Uwielbiał fakt, że kobiety potrzebowały go nie tylko dla rozrywki, ale także w błędnym kole zależności. Kiedy te kobiety miały kłopoty finansowe, zamiast uczyć się samodzielnie gospodarować budżetem i przetrwać, zamiast wykorzystywać swój mózg i wrodzone talenty do zarabiania pieniędzy, wypisywał czek i natychmiast przejmował rolę dobroczyńcy, a oni musi spełnić jego fantazje o degradacji i poświęcić mu całą uwagę, której pragnął i chciał. Steven wykorzystywał kobiety, które postrzegały siebie jako przedmioty. Polował na kobiety, które czuły, że ich wartość jest pożądana przez mężczyzn, że ich uroda jest kartą przetargową o wartości dolara. Ścigał kobiety płytkie i powierzchowne, które widziały znaki dolara tylko wtedy, gdy patrzyły na jego żałosnego, śmiesznie małego fiuta.

Steven popełnił ogromny błąd, kiedy zwrócił się do mnie o złożenie mi hołdu. Nie wiedział, że będzie to największy błąd w jego życiu, który doprowadzi go do bankructwa, ubóstwa finansowego i nędzy. Kiedy po raz pierwszy zwrócił się do mnie kilka lat temu, powiedziałem mu, że nie jestem zainteresowany otrzymaniem daniny; że nie byłam na sprzedaż. Śledził moje pismo i niedawno ponownie zwrócił się do mnie prosząc o hołd. Tak jak poprzednio, moja odpowiedź była taka sama, jak za każdym razem, gdy nieznajomy prosi o wręczenie mi niechcianego prezentu lub pieniędzy. To mu jednak nie wystarczyło. Siedział w domu, fantazjując o byciu moją uległą, o tym, że zmuszam go do robienia niewypowiedzianych, zboczonych rzeczy. Pociągnął go mój bezlitosny komentarz na temat rasy i rasizmu, mój wnikliwy wgląd w umysły uległych białych mężczyzn, moja intensywność i oczywiście moja piękna brązowa skóra i silne afrykańskie rysy.

Nie taki, który dobrze przyjął odrzucenie, Steven zaczął starać się zwabić mnie obietnicami pieniędzy. Zamiast próbować mnie poznać, rezygnując z wszelkich wysiłków, by zrobić na mnie wrażenie lub apelować do mojego intelektu i wrażliwości, by stać się moją uległą, wymachiwał groźbami i obietnicami pieniędzy, mówiąc mi, jak może uczynić moje życie wygodnym, zepsuć i rozpieszczać mnie nic nie oczekiwano ode mnie w zamian. Nigdy w życiu nie spotkał takiej kobiety jak ja. To było dla niego niezrozumiałe, że nie chcę ani nie potrzebuję jego pieniędzy. Było dla mnie jasne, za jego pragnieniem bycia zmuszonym do zapłaty, że wierzył, że wszystkie kobiety są przedmiotami do kupienia, że ​​każda kobieta ma punkt krytyczny, pewną kwotę w dolarach, która zachęci je do dostosowania się do jego pokręconych fantazji. Fakt, że jego fantazje miały być źle traktowane i nadużywane, nie miał znaczenia; to pieniądze były marchewką, którą wymachiwał przed twarzami kobiet i nie było mowy, żebym pozwolił mu w ten sposób manipulować mną lub kontrolować mnie. To, czego Steven nie zrozumiał, czego nie mógł pojąć, to to, że jestem z natury lepszy. Jestem o wiele lepsza od tych kobiet, które sprzedają swoje dusze za pieniądze lub mają zapłacony rachunek. mam uczciwość; Nie da się mnie kupić jak przedmiot na półce, a już na pewno nie jak prostytutkę na rogu ulicy. Jestem bosko uzdolnioną, wspaniałą afrykańską królową, godną uwielbienia, honoru i uwielbienia godnego tylko Bogini, która chodzi po ziemi, która jest dumna ze swojego afrykańskiego dziedzictwa i która cieszy się i czerpie przyjemność z doprowadzania białych ludzi do sapania. płaszczący się, maminsynek, zdeprawowane świnie.

Planowałem manipulować Stevenem, kontrolować go do tego stopnia, że ​​był mi tak całkowicie oddany, że stałem się jego religią, że nie tylko da mi każdy grosz, jaki może, ale odmówi sobie niezbędnych do życia potrzeb obdarować mnie prezentami i pieniędzmi. Zamierzałem zmusić go do porzucenia wszystkich innych dziwek z pieniędzmi i doprowadzenia go do punktu, w którym nie tylko będzie żył dla mnie, ale będzie dla mnie pracował, dając mi całą swoją wypłatę z nadzieją, że dam mu wystarczająco dużo, by pozwolić mu na to przeżyć. Chciałem, żeby dla mojej rozrywki znosił psychologiczny ból, by wyczerpał swój portfel i przekazał darowizny na cele charytatywne, które przyniosłyby korzyści ludziom pochodzenia afrykańskiego na całym świecie. Obliczyłem, że gdyby uwolnieni niewolnicy dostali 40 akrów i muła, który obiecano nam pod koniec niewolnictwa, to równałoby się to około 250 000 dolarów w dzisiejszej gospodarce. To byłby tylko wierzchołek góry lodowej, za którą chciałem zapłacić Stevenowi, tylko kropla do wiadra. Chciałem, żeby zapłacił za moją prababkę, która musiała trzymać język za zębami, gdy została brutalnie zgwałcona zbiorowo przez obrzydliwych białych mężczyzn, którzy okradli ją z jej niewinności. Zapłaciłby za sposób, w jaki Czarni wisieli na drzewach jak dziwny owoc, linczowani dla rozrywki białych, którzy uważali Czarnych za 3/5 ludzkiej istoty, zasługujących na nieludzkie zniewolenie. Moim pełnym zamiarem było zmuszenie pana Millera do zapłacenia za niezasłużone przywileje i pozycję, które otrzymał tylko z racji bycia białym i męskim, i sprowadzenie go do jego prawdziwego miejsca, pod moją świętą stopą, służącego nie jako mój niewolnik, ale jako moje zwierzątko. i moja własność, skłaniana, by mnie zadowolić i pragnąć mojego uznania i pochwały jako dobrego podwładnego, i płacić za to, słono płacić. . . z jego życiem.

Rozdział 2: Niewolnik

Powiedzmy, że nasze pierwsze spotkanie ze Stevenem nie poszło zgodnie z oczekiwaniami. Cóż, nie poszło tak, jak przewidywał; moje oczekiwania zostały co najmniej przekroczone. Umówiłam się na spotkanie w tej fantastycznej nowej restauracji o nazwie „& Jelly” w Nowym Jorku. Pomyślałem, że to miejsce było apropos naszego pierwszego spotkania, ponieważ specjalizowało się w wyjątkowych i aromatycznych nieoczekiwanych połączeniach, tak jak my. Przyleciał z Chicago, a ja pojechałem pociągiem z Maryland. Trzeba mu przyznać, że na Penn Station czekał na mnie samochód i załatwił mi pobyt w uroczym apartamencie w Midtown Hyatt. Nic ekstrawaganckiego, ale na pewno nie The Vanderbilt YMCA.

Górowałem nad nim. Na moich obcasach i stojąc dumnie, wysoki i silny, ale nie trochę nieśmiały 6'2 ”, było więcej niż oczywiste, że czuł się wykastrowany, gdy nerwowo wyciągnął rękę, by uścisnąć moją dłoń. Była to jednak dynamika, którą uznał za podniecającą. Uwielbiał koncepcję apodyktycznej czarnej kobiety, która traktowałaby go jak gówno i zdominowałaby go seksualnie. Nie byłam aż tak surowa, ani nawet nie byłam w pobliżu manifestacji jego jednowymiarowych fantazji Dominatrix, ale uśmiechnęłam się tak uprzejmie, jak tylko mogłam, czując jego spocone dłonie, gdy wymienialiśmy uprzejmości i tym podobne.

Gdy usiedliśmy, zamówiłam Sacralicious French Toast, czyli niebiańskie połączenie chleba z chałki i bekonu podane z masłem curry i galaretką śliwkową. Zamówiłem dla niego; kelnerka była wyraźnie tym rozbawiona, ponieważ wybrałem gofra z polędwicy wołowej z masłem bazyliowym i galaretką z mango. Nigdy nie marnując czasu, zapytałem: „Więc czego dokładnie ode mnie chcesz, Steven?”

Był przygotowany na to pytanie głównie dlatego, że poinstruowałem go, aby przygotował dla mnie odpowiedź na spotkanie. Tak naprawdę nie ćwiczył tego, co chciał powiedzieć; zdecydował się na spontaniczną, niemal nonszalancką odpowiedź. Zdecydował, że najlepiej będzie, jeśli jego odpowiedź będzie tak prosta, jak to tylko możliwe. „Bogini, chcę być twoją oddaną świnią płatną, dziwką i niewolnicą”.

Prawie jak tylko słowa opuściły jego usta, Steven wiedział, że spieprzył. Doskonale zdawał sobie sprawę z mojej opinii na temat słowa niewolnik i wyglądał jak jeleń schwytany w reflektory, bojąc się o swoje życie. „Uległa, przepraszam panią, chciałem powiedzieć uległa. Przepraszam. Nie chciałem… . ”.

Natychmiast rozwiałem jego obawy. „To całkiem w porządku, Steven, wiem, że to nic więcej niż zwykłe przejęzyczenie, po prostu powszechne użycie tego słowa w kontekście BDSM. Zrelaksować się. Wiem, że nie sugerowałeś, że chcesz znosić okropności niewolnictwa, które znosili moi przodkowie. Nikt przy zdrowych zmysłach nigdy by tego nie sugerował, prawda? W rzeczywistości nie jestem nawet pewien, czy jestem w stanie być tak okrutny i sadystyczny. Nigdy bym nie pomyślała o włamaniu się do twojego osobliwego małego domu w środku nocy, ja i moi poplecznicy, i znęcanie się nad twoją rodziną. Nigdy nie poddałbym nikogo, nie mówiąc już o niewinnym nastoletnim chłopcu, przez tortury i udrękę patrzenia, jak jego matka ścina głowę, jej krew odpływa z jej odciętego zwłok, gdy rzucałem jej czaszką przez pokój za jej bezwładne włosy. Gdybym i tylko gdybym miał kogoś zniewolić, musiałbym z konieczności zmusić ich do oglądania, jak ich ojciec brutalnie gwałcony ostrzem noża, aż wykrwawi się na śmierć, Wrzeszcząc z bólu, gdy patrzył, jak jego córka gwałcona jest przez dziwnych, sadystycznych mężczyzn . To prawie nie do pomyślenia, że ​​byłbym w stanie nawet przykuć cię do innych młodych chłopców, zmuszając cię do ciągnięcia ich osłabionych i umierających ciał setki mil, tylko po to, by zostać napiętnowanym jak kawałek bydła, trzymany w lochu całymi miesiącami, karmione jedzeniem zarażonym robakami i innymi szkodnikami, a nawet nie otrzymywały światła słonecznego ani czystej wody, nie mówiąc już o opiece medycznej. Jak straszna byłabym, gdybym była tego rodzaju Panią, która przeniosłaby Cię tysiące mil od Twojego domu do obcej krainy, gdzie nikogo nie znasz, gdzie nie znasz języka, a ja biłem Cię przez wiele dni, Nawet tygodnie, osiem, dziesięć czy dwanaście godzin dziennie, aż wyrzekłeś się wiary w Jezusa, aż przekląłeś swego Boga jako poganina i przez zwykłe wyczerpanie i znęcanie się wyrzekłeś swoje imię dla tego, którego ci dałem? Byłbym okrutnym Domme, gdybym był podniecony seksualnie, widząc twoje reakcje, gdy oblewałem twoje zainfekowane, krwawiące rany wybielaczem, solą lub cokolwiek innego, co mógłbym wymyślić w mojej dzikiej i okrutnej wyobraźni. Oczywiście mógłbym sprawić, żebyś pracowała jak zwierzę, karmiąc cię zgniłymi resztkami z mojego stołu, żebym mógł czerpać korzyści z twojej pracy. To by pasowało tylko dlatego, że moi przodkowie, którzy byli prawdziwymi niewolnikami, musieli znosić to i więcej przez pokolenia. Najprawdopodobniej jednak nigdy nie zdołałbym się zmusić do wyrwania z twoich ramion twojego nowonarodzonego, niemowlęcego dziecka, wciąż pokrytego płynem owodniowym, z pępowiną wciąż pulsującą krwią, i sprzedać je jak beczkę ropy na giełdzie, tylko po to, byście wciąż się rozmnażali, żebym mógł sprzedać wszystkie wasze cenne dzieci, żeby zasilić moje konto bankowe. Mógłbym to zrobić, gdybyś chciał, gdybyś NAPRAWDĘ chciał być moim niewolnikiem Stevenem.

Jego ręce chwyciły podłokietniki krzesła, jego knykcie były białe, a twarz czerwona, łzy w oczach i był więcej niż zły, był chory. – Ty pieprzony biedronku. . . Wiesz, że nic nie miałem na myśli przez to, co powiedziałem. Jak śmiesz . . ”.

Przerwałem mu jego udawane oburzenie. – Suko, zamknij się. Moi przodkowie znosili to i więcej. Pierdol się. Byłem taki spokojny, taki nonszalancki w porównaniu z jego ciężkim oddechem; to był całkiem kontrast. Nigdy nie pomyślał o milionach razy, kiedy takie rzeczy miały miejsce podczas niewoli niewinnych Czarnych, ludzi, którzy nie mieli wyboru w tej sprawie, których życie nie należało do nich w jakimkolwiek tego słowa znaczeniu. Nie, kiedy myślał o niewolnictwie, myślał o muskularnych muskularnych czarnych mężczyznach, którzy byli ogierami dla zdzirowskich, białych żon z plantacji. Gdyby miał szansę naprawdę się nad tym zastanowić, pomyślałby o filmie Korzenie i kilku niejasnych odniesieniach do niewolnictwa jako „niefortunnego”. Od czasu do czasu myślał o niesprawiedliwości niewolnictwa, ale nigdy nie rozważał tego w ten sposób, nigdy nie było to dla niego tak osobiste, tak przerażające doświadczenie.

Kontynuowałem. – Albo Steven, mógłbym cię uczynić moją uległą. Bardzo możliwe, że mógłbym zmienić cię w mojego zdeprawowanego, kochającego spermę pedała. Mógłbym sprawić, że twój dupek stanie się centrum twojej istoty, pragnąc być pieprzonym, rozciąganym i używanym tylko przez czarne kutasy i strapony, moją małą dziwkę w gangbangu. Mógłbym przekręcić twoje pragnienia i sprawić, że będziesz pragnął mojego smarka jako pożywienia. Aby należeć do mnie, uczyniłbym cię moją suką, zmuszając cię do noszenia moich używanych tamponów w swojej dupie i pokochania tego. Gdybyś wybrała bycie moją uległą, gdybyś była gotowa poddać się temu procesowi, sprawiłbym, że zrezygnowałeś ze wszystkich innych kobiet i służyłbym tylko mnie. Ta pozycja jest do negocjacji, jeśli chcesz. Jest tylko jeden warunek. NIE przyjmę daniny i zdominuję cię, to jedno lub drugie”.

W ciągu mniej niż trzech minut Steven z oburzenia przeszedł w podniecenie. Przyniesiono nam jedzenie i Steven siedział oniemiały. Po raz pierwszy w życiu wiedział, że znajduje się w obecności prawdziwej wielkości, wszechmocnej kobiety. „Przepraszam” – powiedziałem, zostawiając go samego przy stole i wracałem do pokoju hotelowego z nietkniętym jedzeniem, bez wyjaśnień. Następnego dnia poleciał z powrotem do Miami i nie mógł pojąć tego, co mu się przydarzyło. Przez wiele dni sprawdzał saldo swoich kont, obliczał liczby w myślach, miał obsesję na punkcie swoich finansów. Ogarnęło go pragnienie opróżnienia swojego konta bankowego i oddania mi każdego grosza, aby położyć się u moich stóp i zaprezentować się, abym zrobił z nim, co chciałem. Wiedział, że nie może zrobić obu. To jego niewytłumaczalna potrzeba zapłaty mi nawiedzała go, jego przymus wynagradzania mnie za bycie PRAWDZIWĄ Boginią Murzynki, która pieprzyła się z jego głową. Choć bardzo chciał zrobić i stać się tymi wszystkimi nieprzyjemnymi rzeczami, o których mówiłem, chciał widzieć mnie marnującego i rozkoszującego się bogactwem i bogactwami, podczas gdy on jeszcze bardziej cierpiał w ubóstwie.

Rozdział 3: Uwielbienie

Steven spieprzył. Po spotkaniu ze mną siedział, dusił się i kipiał z wrogości. Działania Stevena skłoniły go do ponownej oceny własnych pokręconych dziwactw. Było to dla niego bolesne i haniebne spojrzenie w lustro. Musiał przyznać, choćby przed samym sobą, że jego pragnienia były patologiczne. Jego potrzeba wymuszeń i szantażu, jego fantazje o byciu „wycofanym” i wyczerpaniu finansowym, a nawet obsesja na punkcie płytkich, materialistycznych kobiet, wszystko wskazywało na to, że rzeczywiście jest chory psychicznie. Zapraszał kobiety, by go wyłudzały, fantazjował o tym, że jego przyjaciele i rodzina wiedzą o jego perwersjach. Wpadł na pomysł publikowania upokarzających filmów, na których robi odrażające rzeczy, i wysyłania ich do ludzi z odważną twarzą. Jednocześnie chciał udawać ofiarę, być bezbłędnym we własnym upadku finansowym i społecznym. W końcu kochał to wszystko. Wysyłał innym kobietom pieniądze, kupował ich porządną bieliznę, nadal kręcił filmy, ciągnąc swojego bezwartościowego kutasa i sprawdzając saldo swojego konta, fantazjując, że mówią o 0,00 zł. W świetle dnia, kiedy był poza domem wśród normalnych, rozsądnych ludzi, czuł się głęboko zawstydzony. Czekał na konfrontację, o której wiedział, że nadejdzie ktoś z jego rodziny, jego przełożony w pracy, który chce z nim porozmawiać i zapytać go o jego dziwaczne skłonności. W zaciszu własnego domu, przed komputerem, nie miał jednak takich skrupułów. Gorączkowo głaskał swojego malutkiego, bezwładnego kutasa na dziecinne obelgi materialistycznych kobiet, które potrzebowały go do płacenia rachunków lub kupowania drogich butów, których nie miały prawdziwej okazji nosić, oraz do ich pustych groźb, że go zdemaskują, gdy dokonywał niekończących się transakcji paypal. i zakupy.


Wiedząc, że naprawdę jestem ponad bycie jedną z głodnych pieniędzy, chciwych suk, z którymi zwykle się bawi, myśląc, że mógłby przemówić do mojego racjonalnego, życzliwego ja, Steven podszedł do mnie ostrożnie. Wysłał mi e-mail bez przeprosin, bez tonu skruchy ani śladu żalu za jego poprzednie paskudne zachowanie, z pytaniem, ile kosztowałoby ponowne spotkanie. Odpowiedziałem prosto, bez fanfar i dramatów, 20 000 dolarów w gotówce, doręczone mi w Filadelfii. Zgodnie ze swoją naturą, Steven odpowiedział, próbując negocjować, powiedział, że nie stać go na tak dużo, a nawet próbował zmusić mnie do dominacji w zamian za kwotę. Po kilku dniach bez mojej odpowiedzi, ustąpił i zgodził się spotkać ze mną na rogu N. 38 i Parrish Street w niedzielę rano o 11 rano, a ja przypomniałem mu, że pieniądze muszą być w gotówce.

Steven, niepomny na działanie prawdziwej Czarnej Ameryki, pojawił się na czas, myśląc, że dokonamy wymiany w małej kawiarni lub kawiarni. Martin Luther King, Jr. powiedział 50 lat temu, że najbardziej segregowana godzina w Ameryce to 11 rano w niedzielny poranek i nic się nie zmieniło przez pół wieku. Ubrany w dżinsy i zapinany na guziki, Steven podszedł do mnie ostrożnie, obserwując wszystkich chodzących do kościoła, ubranych w odświętne stroje, zbierających się, by chwalić Boga przechodzącego obok i grzecznie, ale nie tak subtelnie, patrząc. Założyłam swój najlepszy czarny garnitur na niedzielne wyjście na spotkanie, jedwabne pończochy i czółenka z lakierowanej skóry. Wyciągnęłam rękę w białej bawełnianej rękawiczce i wyjrzałam spod zasłoniętego czarnym kapeluszem. „Steven, to taka przyjemność znów cię widzieć”.

– Uhmmm, tak – rozejrzał się nerwowo. Wszystkie jego fantazje o publicznym upokorzeniu i hańbie seksualnej po prostu zniknęły, a on chciał uciekać i ukrywać się. Wcale nie tego się spodziewał. Powiedział: „Mam pieniądze, czy możemy po prostu z tym skończyć?”

„Och, Boże, Steven, po co ten pośpiech? Wejdźmy do środka, dobrze? Jeden z woźnych, uderzająco wspaniały Murzyn o imponującej sylwetce, trzymał dla nas drzwi i życzył miłego poranka i wręczył nam program. Nie chcąc robić zbyt wiele sceny i lekko onieśmielony całą sytuacją, wszedł do środka. Nigdy w życiu nie czuł się tak nie na miejscu. Jego była jedyną białą twarzą w sanktuarium i jedyną osobą ubraną niedbale. Podszedłem do samego frontu kościoła, a on poczuł się zmuszony iść za nim. Stał oniemiały, gdy patrzył na 40-metrowy witraż przedstawiający Jezusa, przedstawiony takim, jakim był naprawdę, czarnym mężczyzną z włosami wełnianymi. Steven był zły, oburzony; obrazą jego wszelkiej wrażliwości był widok Czarnego człowieka przedstawionego jako jego pan i Zbawiciel. Każda komórka jego ciała była wypełniona nienawiścią do mnie. Zaczął mi mówić, żebym się odpieprzył, że zamierza odejść, ale wszystkie głowy odwróciły się w chwili, gdy zaczął podnosić głos. Słowa uwięzły mu w gardle, zanim zdążył wypowiedzieć całe zdanie i cicho wsunął się do ławki obok mnie.

Rozglądając się po wszystkich pięknych ludziach, szczęśliwych małżeństwach, samotnych kobietach, wszystkich powściągliwych i pobożnych, Steven fantazjował o tym, że każdy z nich upokarza go seksualnie. Czekał na krzyki i mówienie językami oraz bieganie po alejkach, których oczekiwał stereotypowo, ale nigdy nie nadszedł. Chór Męski zaśpiewał kilka porywających pieśni gospel, a wszyscy stali, klaskali i chwalili Pana, ale całe doświadczenie było bardziej wyrafinowane niż dzikie. Wiercił się, kiedy go ignorowałam, próbując mi szeptać, że musi iść, że ma inne plany. Nie wysłuchał ani słowa z kazania, bardziej interesowały go dewiacyjne myśli o byciu gangbangiem, kopaniem, deptaniem i używaniem w tym świętym miejscu kultu.

Rozległo się wezwanie do ołtarza na modlitwę i słodko wyszeptałam Stevenowi do ucha, że ​​musi wyznać swoje grzechy. Ciężko przełknął ślinę i stanowczo powiedział nie, wszystkie oczy będą skierowane na niego, a to nie było dla niego podniecające. Nie chciał grać w tę grę po mojemu, chciał, żebym dostosowała się do jego pragnień; chciał, żebym była jak inne bezklasowe dziwki, z którymi miał do czynienia. Dyskretnie dałem znak mojemu przyjacielowi, woźnemu, aby odprowadził Stevena do ołtarza. Ukląkł przed Czarnym Jezusem, a ja uklękłam obok niego. „To wszystko Steven, módl się do Czarnego Jezusa, wyznaj swoje grzechy. Powiedz mu, jakim jesteś nędznym białym poganinem. Módl się o zbawienie do Czarnego Boga, Steven. Uklęknął, z rękami splecionymi jak w modlitwie, ale jego knykcie były białe, bo nie chciał niczego więcej, jak tylko uderzyć mnie, uciszyć mnie. Pochyliłem się bliżej i szepnąłem ciszej: „Głośniej suko, niech wszyscy wiedzą, że jesteś grzesznicą, powiedz im, że akceptujesz Czarnego Jezusa jako swojego osobistego pana i zbawiciela, że ​​wiesz, że wykrwawił się i umarł na krzyżu za twój brudny, paskudny grzechy. Czy nie chcesz zostać obmyty we krwi Świętego Czarnego Jezusa?” Łzy spływały mu po twarzy, bolały go kolana, pochłaniała go wściekłość. Zgromadzenie klaskało, chwaliło Boga i wiwatowało za Jego zbawienie. Pastor modlił się, a jego prawe słowa były przerywane staccato organów. Minęli talerz na zbiórkę i szepnęli cicho: „Każdy grosz, Steven, chcę, żebyś włożył każdego dolara na tę tacę”. Ręce mu drżały, gdy sięgnął po kopertę w tylnej kieszeni dżinsów i położył ją na stosie piątek, dziesiątek i dwudziestek na mosiężnym talerzu wyłożonym czerwonym aksamitem. Zamknął oczy i błagał Boga o przebaczenie, przebaczenie mu grzechów, uwolnienie go od choroby seksualnej, która go trawiła, która nie pozwalała mu nawiązać jakiejkolwiek prawdziwej, istotnej relacji. Modlił się, żeby był normalny. Choć udawał, że jest szczęśliwy jak dziwak, bardzo pragnął być kochanym, akceptowanym i szanowanym przez kobietę, która kochałaby go za coś innego niż jego pieniądze. Minęło ponad 30 lat, odkąd pozwalał sobie na takie myśli. Modlił się do wizerunku Czarnego mężczyzny na kolanach, wielbiąc go, czując się naprawdę bezwartościowy i gorszy. Kiedy otworzył oczy, mnie nie było.

Wysłał mi e-mail, tym razem z godną uwagi pokorą i szacunkiem. „Pani, kłaniam się twojej woli. Nigdy wcześniej nie spotkałem nikogo takiego jak ty i przyznaję i szanuję, że jesteś niczym innym jak prawdziwą Boginią. Jesteś moją religią i jestem gotów zrobić wszystko po swojemu. Wszystko, czym jestem, wszystko, co mam, jest twoje”.

Copyright 2010 AfroerotiK Wszelkie prawa zastrzeżone

Podoba Ci się moje opowiadanie erotyczne? Zdobądź jeden napisany TYLKO DLA CIEBIE! Zgadza się, zdobądź spersonalizowaną, niestandardową historię erotyczną napisaną dla siebie, stworzoną, aby pobudzić Cię w sposób, którego nie może zrobić żadna inna historia. Ta historia będzie miała nie tylko twoje imię, ale także szczegóły dotyczące ciebie, twojego życia i oczywiście twojej IDEALNEJ fantazji. Będziesz zszokowany tym, jak wiele szczegółów będzie to dotyczyć i oczywiście będziesz podniecony jak nigdy dotąd. Możesz otrzymać go e-mailem, wydrukować i oprawić, aby zrobić wspaniały prezent, a nawet nagrać. Stwórz własną, spersonalizowaną, spersonalizowaną historię erotyczną napisaną dla Ciebie już dziś.

http://afroerotik.com/store/#ecwid:category=1731874&mode=product&product=7687400

Podobne artykuły

Romans2

Pomyślałem, że odkąd próbujemy nowych rzeczy, zanim wejdę w jej tyłek, chcę, żeby mnie błagała, żebym ją przeleciał. Poszedłem i dostałem trochę lodu i 3 spinki do odzieży. Zapytałem ją, czy lubi być przywiązana do łóżka, nie odpowiedziała, więc walnąłem ją w tyłek tak mocno, jak mogłem, a potem złapałem ją za włosy odciągając głowę do tyłu i powiedziałem, że zapytałem? ODPOWIEDZIESZ ALBO ZNOWU ZDOBYM CIĘ. Ze strachem w oczach i pragnieniem kapiącym z jej cipki, powiedziała, że ​​jej się to podoba. Wślizgnąłem się pod nią i zacząłem ssać jej sutek szturchający przez otwór, który w nim wycisnąłem wcześniej wziąłem kawałek...

1.8K Widoki

Likes 0

Wszystko dla taty 3: Słodkie lato

Jest pierwszy tydzień lata 1989 roku, lata, w którym kończę 15 lat. Nie mogę uwierzyć, jaka jest wspaniała pogoda, ciepło, ale nie za gorąco. Z samego rana schodzę na dół do kuchni w samym dwuczęściowym stroju. Jest jasnoniebieska i chociaż nie jest to bikini, nie jest też jednym z tych dwuczęściowych kostiumów starszej pani. Wiązana jest po obu stronach moich bioder, a górna część za szyję i tuż pod ramionami. Luźno zawiązuję węzły. Biorę szklankę soku i idę prosto na pokład. Moja buteleczka olejku dla dzieci jest dokładnie tam, gdzie ją zostawiłam. Dopijam sok, wyciskam garść oliwy i zaczynam ją smarować...

1.2K Widoki

Likes 0

Kup jeden, a drugi dostaniesz za darmo

Michael postanowił zrobić sobie wolne od pracy towarzyskiej, ponieważ noc na mieście była właśnie tym, czego potrzebował, aby naładować baterie po naprawdę intensywnym tygodniu. Pier 22 był starym magazynem przebudowanym na niedawno otwarty klub nocny, który znajdował się nad brzegiem kanału promowego w Manchesterze. Było blisko centrum miasta, ale na tyle daleko, aby nie zakłócać spokoju żadnej z pobliskich dzielnic. Szczycący się restauracją na dachu z widokiem na wrzosowiska Lancashire/Yorkshire, kasynem z salonem koktajlowym i jedną z największych sal tanecznych w Wielkiej Brytanii, Pier 22 oferuje klientom szeroki wybór lokali, w tym halę sportową i siłownię. Michael przybył około 20:30. Było...

2.5K Widoki

Likes 0

HOBO Rozdziały 12 i 13

ROZDZIAŁ DWUNASTY Obudziłem się wcześnie następnego ranka i byłem w stanie wstać z łóżka bez budzenia Michelle. Poszedłem do kuchni, nastawiłem dzbanek kawy. Następnie ugotowałam jajecznicę, bekon i kiełbasę i właśnie kończyłam, kiedy Michelle weszła do kuchni przecierając oczy. - Co robisz? - zapytała ziewając. „Robi nam śniadanie. Proszę usiąść na stołku.” Uśmiechnęła się do mnie, obeszła bar i usiadła. Przygotowałem jej talerz i postawiłem go przed nią, po czym nalałem jej filiżankę kawy. Następnie poprawiłem swój talerz i usiadłem obok niej. Gdy tylko usiadłem na swoim miejscu, sięgnęła i złapała moją głowę, przyciągając ją do siebie. Pocałowała mnie tak namiętnie...

935 Widoki

Likes 0

Seksowny temat, część 3

Któregoś popołudnia wróciłam do domu ze szkoły i zastałam mamę skaczącą, jakby właśnie wygrała na loterii. „Co się z tobą dzieje, mamo?” Powiedziałem, rzucając torbę obok kanapy. Praktycznie wciągnęła mnie za ramię do kuchni i w dramatyczny sposób machnęła ręką w stronę wazonu z dwunastoma czerwonymi różami stojącego na blacie. – Świetnie – powiedziałem, starając się nie dać jej do zrozumienia, jak bardzo mnie to nie obchodzi. „Kto jest twoim tajemniczym wielbicielem?” Mama praktycznie klasnęła w dłonie z radości jak dziecko. „Masz” – powiedziała, podając mi kartkę – „przeczytaj”. Wziąłem go od niej, spojrzałem na niego i przeczytałem: „Pozwól mi zabrać...

495 Widoki

Likes 0

Mandi Część 3

To była sobota. W końcu mogłem zobaczyć Mandi i jej wspaniałe ciało, ach te cycki. Zagryzłem wargę, myśląc o niej. O cholera, w co ja miałam się ubrać? Podskoczyłam i zajrzałam do szafy, nic oprócz T-shirtów i dżinsów. Nic z tego nie pasowało na randkę. Wymknęłam się z pokoju i udałam się do pokoju mamy. Na szczęście już jej nie było. Powoli otworzyłem jej szafę i to była pierwsza rzecz, jaką zobaczyłem. Wisiała w jej szafie mniej więcej trzy czwarte drogi na lewo. Była to oszałamiająca różowa koronkowa sukienka z brązowym paskiem. Miał niski krój i wąskie rękawki. Nie wiedziałem, jak...

922 Widoki

Likes 0

Kumpel i córka

Jestem szczęśliwie żonatym mężczyzną, ale mam perwersyjną stronę, o której moja żona wie o niektórych z nich, ale nie o wszystkim, mam wiele do podzielenia się, ale może nie wszystko jest w porządku chronologicznym. To pierwsze doświadczenie, które podzieliłem się z moim najlepszym przyjacielem Waynem, Wayne i ja znamy się od jakiegoś czasu, w rzeczywistości oboje pieprzyliśmy tę samą kobietę, zanim się pobraliśmy, choć nie w tym samym czasie. w rzeczywistości Wayne poślubił moją kuzynkę Cindy i mają małą dziewczynkę, Lil deb (Debbie), jest bardzo uroczą i słodką małą dziewczynką (przypuszczam, że zawsze miałam coś do młodych dziewczyn), przychodziłbym do ich...

1.5K Widoki

Likes 0

Życie hodowców 6: Kara to życie

Życie hodowców 6: Kara to życie Dla tych z was, którzy są zbyt głupi, by pamiętać wszystko, co wam powiedziałem o naszym powojennym życiu. Oto w skrócie… jeśli jesteś kobietą, to jest do bani, jeśli jesteś gejem, to do bani, jeśli nie chcesz grać zgodnie z zasadami, to będziesz wiedział, co to ból. Tak się dzieje, gdy nie przestrzegasz. W szkole średniej mieliśmy w naszej klasie faceta, który miał czternaście lat, kiedy został przyłapany na seksie z nauczycielem płci męskiej. Nie żeby miał wybór według niego. Przepisy są jednak surowe. Został aresztowany za bycie gejem, a nauczyciel został potraktowany tak samo...

1.4K Widoki

Likes 0

Zbawienie Ch. 26 bolesnych lekcji

Prawdziwy rozdział 26. Panna Hilda Ashton siedziała przy swoim biurku, przeglądając raporty nowoprzybyłego najnowsza dotyczy Emily Ashby. Pamiętała Emily z specjalną lekcję, której udzieliła jej podczas wywiadu, ostrzeżenie, jeśli nic więcej, ale mimo to możliwość korzystania z jej uroczych wdzięków. Z raportu Emily panna Ashton mogła wywnioskować, że się zadomowiła dobrze i stawała się zdolną i pilną uczennicą, ale potajemnie miała nadzieję żeby dziecko się zbuntowało. Wbudowano kilka dźwiękoszczelnych pokoi piwnicy, aby poprawić zbuntowanych uczniów. Podczas gdy panna Ashton pracowała, Sir Brian Melbourne był jednym z więcej w Akademii stali klienci siedzieli na kanapie i czytali „Financial Times”. On był skromnie...

1.3K Widoki

Likes 0

Melina z wwe

Był ranek w środę, 28 grudnia, kiedy udałem się do biura WWE w Stamford o 8:30. Dwie noce temu spędziłem noc z Trish Stratus, a ostatnią noc spędziłem z byłą divą Debrą Marshall, choć pod koniec byłem w złym humorze, bo dowiedziałem się, że spiskowała ze Stephanie, żeby namieszać mi w głowie. Uprawialiśmy seks w limuzynie, potem wyszedłem około 22:00 i z tego, co wiedziałem, ona wracała do Teksasu, żeby robić tam wszystko, co robiła. Seks był wspaniały, może najlepszy w moim życiu, ale nie byłam wielką fanką takiej pracy, więc nie mogłam się doczekać rozmowy ze Stephanie. Nie miałem pojęcia...

657 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.