W tej części zmieniłem swój styl wicia. PS Chciałbym wiedzieć, kto jest twoją ulubioną dziewczyną, więc proszę o komentarz. „Puk” „Puk” „Puk” John obudził się nagle, zapominając, gdzie jest. Potem usłyszał to ponownie. „Puk” „Puk” „Puk”, ale tym razem towarzyszył mu słodki i słony głos „room service”. To była Róża. John zdjął kołdrę z głowy na czas, by zobaczyć, jak otwiera strój pokojówki tacą z naleśnikami i syropem. Widząc, że John wstał, Rose posłała jeden ze swoich kuszących uśmiechów i poszła do łóżka. Szła, kołysząc biodrami jak wahadło. John już czuł, że robi się twardy pod kołdrą. Jakby czytając w myślach...
3K Widoki
Likes 0